No to pora na podsumowania...
Jaki był ??
Ciekawy...Niewątpliwie ciekawy...
Kicham na wszelkie "wiekopojmne" wydarzenia krajowe, czy światowe...
Egoistycznie i egocentrycznie ten rok był po prostu ciekawy...
Oczywiście najwięcej emocji wzbudził w nas ślub Pierworodnego i wszystkie wydarzenia z owym ślubowaniem związane...I to niewątpliwie będzie wydarzenie z 2012 rokiem związane najbardziej...
Ale jest jeszcze kilka fajnych rzeczy, za które Staremu Roczkowi należą się podziękowania...
- W styczniu powstała "złota rybcia", która codziennie poprawia mi humor wisząc sobie nad łazienkowym lusterkiem...To taka kolorowa gwarancja spełniania życzeń.
- W lutym odkryłam "chemiczne światełka", które w Zaścianku spowodowały spore zamieszanie i zaowocowały ogromem uśmiechów, szczególnie tych "nieletniech".
- W marcu zakończyliśmy remont przedpokoju, przynajmniej w tej fazie "przedweselnej", bo pomysłów zrodziło się przy okazji masę.
- W kwietniu na wyświetlaczu wagi zobaczyłam magiczne "53".
- W maju skończyłam witrażowe okienko i teraz mogę sobie spoglądać w "góry" wedle uznania.
- W czerwcu ogłosiliśmy remontową wiechę i każdy kącik naszego "M" nabrał "cudności".
- W lipcu...Echhh...Lipiec był po prostu magiczny...Piękna pogoda...Cudowna uroczystość ślubna...Wyściskałam Siorę...Bieszczadzka podróż poweselna...Istny wulkan cudności...
- W sierpniu odkryłam urok naszego balkonowego azylu z góralską ławeczką.
- We wrześniu pierwszy raz w życiu grałam w kręgle.
- W październiku Pan N. został Medalistą.
- W listopadzie odkryliśmy chińskie specjały i skończyłam "gordyjkę" (tą dziobaną igiełką).
- W grudniu przeżyłam koniec Świata i powitam Nowy Rok w górach.
Dziękuję Ci Stary Roczku...Spisałeś się pięknie...
A Ty "Nowy" patrz, czytaj i się ucz...!!
Żeby się nie okazało za rok, że dałeś "plamę"...;o)
A Wam wszystkim kochani Czytacze, życzę na Nowy Rok długiej listy pięknych i ciekawych wydarzeń, samych szczęśliwych przypadków i miłych doznań...
Niech Was dobre humorki i zdrówko nie opuszczają, a portfeliki niech wypychają banknoty o dużych nominałach...
Po prostu Szczęśliwego Nowego Roku...:o)
Prowde godosz Siora :* <3 :)
OdpowiedzUsuńDo Siego Roku !!
DwaTysiąceTrzynastego !!
Jeszcze cudniejszego !!
A juści !! A zaliż...;o)
UsuńChoć w liczbie trzynastka,
OdpowiedzUsuńniech nas szczęściem... zatka.
Pozdrawiam,
LAW
Proszę jakie piękne podsumowanie roku :-)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku !
Pozdrawiam noworocznie
Pięknego Nowego! Trzynastka ZAWSZE szczęśliwa :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i również życzę samych szczęśliwości:) Imponująca ta lista!
OdpowiedzUsuńJa widzę, że jesteś szczęśliwa, gdy masz co robić, to życzę Ci zapchanego 2013 roku! Zapchanego kalendarza na maksa: wyjazdami, turniejami (w kręgle ;-)), toastami, odwiedzinami, wypadami do Krakowa, pomysłami!
OdpowiedzUsuńnotaria
Już nowego jest godzina,
OdpowiedzUsuńa zmian żadnych dalej nima.
LAW
No to Najlepszego i niech bedzie szczęśliwy
OdpowiedzUsuńj
Nie tylko szczęśliwego tego Nowego Roku, ale jeszcze kolejnych czterdziestu patrzenia na siebie tak czule i z uczuciem!!!
OdpowiedzUsuń