Dwa światy...

Bardzo Ważni Goście

sobota, 4 marca 2023

Uśmiechnięty chlebek...

     Pamiętacie początek pandemii i chlebowe szaleństwo, które opętało prawie cały Kraj ?? Pewnie, że pamiętacie...;o)

     Pieczony, domowy chlebuś wraz z generalnymi porządkami i doraźnymi remontami stał się symbolem pandemii... 

     Nas to zbiorowe "szaleństwo" ominęło, bo właśnie rozpoczynaliśmy sezon na Wrzosowisku...No cóż...Przywilej płacenia "podatku rolnego"...

Wrzosowisko dało nam poczucie swobody...Bez ograniczeń...Bez nakazów...

     O obowiązujących wówczas trendach dowiadywałam się w chwilach wytchnienia, z blogów lub FB...

Aż pachniało w necie świeżutkim pieczywkiem...;o)

Pszenno-żytnie...Orkiszowe...Grahamy...

Co bardziej ambitne jednostki piekły chałki, bułeczki i rogaliki...

     Jakby wszyscy chcieli zbiorowo zakrzyknąć: Cokolwiek się zdarzy ja dam sobie radę !!

I dobrze...;o)

     A że Gordyjka zawsze na przekór i w opozycji, więc u nas świeżym pieczywkiem zapachniało w tym roku...Korciło mnie strasznie, żeby wypróbować pewien bardzo prosty przepis...No i wypróbowałam...

Ło Matko i Córko...Powinnam teraz zakrzyknąć...

Dlaczego ??

     Bo nijak nam teraz do kupnego chlebusia wrócić...

Było próbować ??

     Ale ten zapach...Ale ten smak ledwie wystudzonej piętusi z masełkiem...Echhh...

Że mnie Bozia opuściła ??

No cóż...

     Zaprzeczać nie będę...;o)

Bo pędzę wyciągnąć z piekarnika nasz "uśmiechnięty chlebek"...


     A że jak już wszystko rozgrzebane, a piekarnik rozgrzany, to w wolnej chwili i międzyczasie...


Kruche ciasteczka z suszonymi owocami...;o)

     Czujecie ten zapach ??

20 komentarzy:

  1. jotka
    18:27 (34 minuty temu)
    Och, Ty okrutna kobieto, przy sobocie tak kusić?
    Pamiętam braki drożdży, mąż nie mógł placka upiec, bo nigdzie nie dostałam drożdży!
    Taki chleb to mogę 3xdziennie i bez niczego:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wylądowałaś w "niebycie"...Wojny przeglądarek ciąg dalszy...;o)

      Też nie mamy skrupułów...;o)

      Usuń
  2. O matulu, czuję zapach i smak, pięknie wygląda. Czy przepis naprawdę prosty?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daję słowo !! I roboty jak na chleb niewiele...;o)

      Usuń
  3. Proszę o przepis, jesli prosty bo nic nie umiem upiec..

    OdpowiedzUsuń
  4. Hmmmmm cuś takiego mam w konstrukcji mej że.. łazęgować mogłam całymi godzinami bez większego zmęczenia, a po godzince albo półtorej w kuchni to ja jestem tak bardzo zmęczona, taaaaak baaaaardzo no okropnie wręcz!!! :D
    Tak że ten tego...chlebów nie wypiekałam i wypiekać nie będę ;)
    Jednakoż twój Gordyjko wygląda przepysznie, a ciasteczka kusząco! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdemu wedle potrzeb...;o)
      Wyglądać wyglądają...Ale jak smakują !! ;o)

      Usuń
  5. Ja to nawet bez drożdży piekę... nie da się porównać z żadnym kupnym, swoje to swoje, a Twój wygląda apetycznie, rzeczywiście kusi świeżością...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyższa szkoła piekarska...;o) Pierwsze nacinałam i były bardziej "sklepowe", ale teraz tylko "uśmiechnięte" się pieką...;o)

      Usuń
  6. Przepięknie wygląda, jesli przepis prosty to poproszę, bo też taki chetnie bym zrobiła. Wiem ze w necie przepisów sporo ale jakoś nie przemawiaja do wyobrazni ale fotka to bardziej. Pozdrawiam. Ula co regularnie czyta ale mało komentuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Czytająca Uleńko...Zgodnie z sugestią sesja fotograficzna zrobiona...;o)

      Usuń
  7. Ja to nawet 7 marca ten zapach jeszcze czuję:-))
    Stokrotka

    OdpowiedzUsuń
  8. Taki okrąglutki bardzo przypomina ten, który wypiekała moja babcia, choć jej się nie uśmiechał. Ostatnimi czasy nie smakuje mi żaden chleb, może też powinnam namówić syna na domowy wypiek? Smacznego życząc, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Od dawna piekę chleby samodzielnie :) mam kilka ulubionych i tego się trzymam. Polecam Ci kiedyś dodać dwa ugotowane ziemniaki do ciasta :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten kumpny to daleko od tego twojego leżał Gordyjko... zdecydowanie :)

    Buziaki

    Kasinyswiat

    OdpowiedzUsuń