Trudno...Trzeba się przyznać, skoro Dagmara i tak mnie nakryła...
Babcia kombinuje...;o)
A właściwie, Babcia podpadła i musiała niedopatrzenie nadrobić...
Nie wiem czy pamiętacie, ale rok temu, Babcia obdarowała Princeskę strojem "prawie krakowskim"...Cel był szczytny...
Princeska była na etapie: "uwielbiam coś wysypywać"...
A co jest najbardziej malowniczym "wysypywaniem" ??
Wiadomo !! Sypanie kwiatków w procesji Bożego Ciała...
Taki był plan...
Plany są po to, żeby je zmieniać...;o)
W każdym razie, z zeszłorocznego "sypania kwiatków" nic nie wyszło...
A właściwie wyszło...
Okazało się, że Księciunio czuje się tym strojem ogromnie skrzywdzony, pominięty i niedoceniony !!
A fee, Babciu !! A fee !!
Synowa wysypała się dopiero jesienią...
Babci dusza załkała...
I się zaczęło...
Najpierw było "grzebalnictwo internetowe", żeby wszystko skompletować, dopasować i nabyć drogą kupna...
Potem Babcia musiała sobie przypomnieć wszystkie tajemnice "geometrii"...
A potem to już było z górki...
Najpierw kamizela...
W czasie przymiarki, Księciunio wyszeptał Babci na ucho, że nie trzeba już więcej cekinów...
Skoro kamizela, to muszą być portki !!
Koniecznie "bufiaste" i na gumce...;o)
I sama przyjemność...
"Krakuska" !!
Szkoda, że na zdjęciu "rogi" nie wyszły, bo prezentują się na prawdę dobrze...
Czegoś brakuje ??
A no tak...
Buty !!
Że to bardziej walonki są ??
A wcale, że nie !!
Babciny "wynalazek"...;o)
Strój ma mieć zastosowanie wiosenno-letnie, więc buty z cholewami odpadały...Ale portki coś musi trzymać...Ale w sandałach do krakowskiego stroju się nie godzi...
No to będzie tak...
Jęzorek na sandałki (albo trampki), a "rękaw" na rzepki będzie trzymał nogawice...
Tak się Babcia bawiła...;o)
Pomysłowa Babcia.:) Cudnie wystrojony będzie Wnusio.
OdpowiedzUsuńTak właśnie będzie...;o)
UsuńŁoooooooooo fantastikooooooooooooo!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńI te pawie pióra!!!!!!!!!!!! :)
Wrzosowiskowi Sąsiedzi wsparli Babcię piórami...;o)
UsuńMasz Gordyjko w sąsiedztwie pawie??? Bardziej bażantów bym się spodziewała ;)
UsuńMam i bażanty, i pawie, a nawet perliczki...;o)
UsuńSzczęściarze!!! :)
UsuńSzczególnie jak zaczną drzeć dzioby...;o)
UsuńTo może zatrudnisz się w jakim teatrze do szycia kostiumów)? Bo talent i umiejętności masz na pewno wystarczające:) Piękny strój.
OdpowiedzUsuńMoje ambicje ograniczają się do strojenia Wnuków...;o) Dzięki...;o)
UsuńBabcia się wybawiła ale i napracowała.
OdpowiedzUsuńSzacunek dla Babci wielki!!!
Radość Księciunia bezcenna...;o)
UsuńJakie to szczęście, że są jeszcze takie Babcie!!! Gratulacje i pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńBabcia z fiołem, to brzmi dumnie...;o)
UsuńCzapki z głów (nie tylko z piórami) dla Babci!!!
OdpowiedzUsuńUszy Ci przewieje...;o)
UsuńPodziwiam efekt zabawy, taka babcia to skarb...
OdpowiedzUsuńMuszę się ogarnąć zanim Wrzosowisko zacznie rządzić...;o)
Usuń