Ale zanim z kranów pociekła woda, a nawet zanim rura zległa błękitnym rurzym ciałem w wykopanym rowku, trzeba było jakieś atrakcje naszykować "akonto"...Motywacja to niezły wynalazek...
Na pierwszy ogień poszła huśtawka...
Dziadziuś składał...Księciunio testował...
Obaj mieli świetną zabawę, a Babcia chichotała szykując obiadek...;o)
Do kibelka Księciunio jeździł na hulajnodze...
I daję Wam słowo...
Nie ma lepszego rozwiązania...
Hulajnoga i kibelek w sadzie rozwiązały problem z "nie mam czasu na picie" i "popuszczonego" w majty...
Księciunio skrupulatnie pilnował nie tylko suchych majtasów, ale również tego, żeby mieć czym sikać...
Powód owego zaangażowania pokażę przy okazji, bo się okazało, że w całym archiwum wakacyjnym nie mamy ani jednego zdjęcia...Nieźle byliśmy zakręceni...;o)
Ale i tak, kiedy Dziadziuś zaczął majstrować przy kranach, Księciunio nie wytrzymał...
Na bok poszła hulajnoga, kopara i cała piaskownica zabawek...
Tak przekucał cały proces montażu...
A dziadziusiowa propozycja współpracy zaowocowała niewyobrażalną radością...
Echhh...
Rośnie kolejny Pracoholik...;o)
Majstrowali, rury skręcali i o zdjęciach zapominali.:) Księciunio Złota Rączka.:)
OdpowiedzUsuńDwie Złote Rączki !! ;o)
UsuńChyle czapki,
OdpowiedzUsuńzlote łapki.
Dodam na ucho,
UsuńZłote serducho...;o)
Genów nie oszukasz. Miłych dni na wrzosowisku życzę i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńI z tymi genami masz absolutną rację...;o)
UsuńNo to już cała rezydencja ogrodowa i pokolenowa prawie gotowa! :-)
OdpowiedzUsuńA gdzie tam !! Teraz to dopiero pomysłowość eksplodowała...;o)
UsuńRazem w działaniu, właśnie tak zaraża się pasją!
OdpowiedzUsuńA huśtawkę to chociaż wypróbowałaś Gordyjko? ;)
Wypróbowałam !! Nawet miejscówki były powyznaczane...;o)
UsuńPokaż te posty Księciuniowi za 10 lat :)
OdpowiedzUsuńPo to bazgrolę...;o)
UsuńFajne takie letnie zakręcenie.:)))
OdpowiedzUsuńŻeby tylko tak długo nie trzymało...;o)
UsuńAle interesujace wlosci!! Pomalu, pomalu, przebijecie ogrody krolewskie :))) Milej zabawy!
OdpowiedzUsuńRozszyfrowałaś nas Szerloczko !! ;o)
UsuńUdanego wakacjowania zatem 😀
OdpowiedzUsuńJesteście niesamowici, jeśli chodzi o wychowawcze kombinacje 😉
Kombinatoryka to nasza pasja...;o)
UsuńTo jest agrotuyr..o, przepraszam, agrozachrzan, czyli agrozapieprz;-)
OdpowiedzUsuńAgrobzik...;o) Nie przepraszaj...;o)
Usuń