Kiedy słońce odpowiednio nagrzeje skutą mrozem ziemię, z nor wypełzają Stworzenia ciepłolubne...
Poruszają się niespiesznie na dwóch tylnych kończynach, wystawiając zadowolone "ryjki" do słońca...
Z reguły kroczą w licznych stadach ciągnąc za przednie kończyny swoje rozwrzeszczane Potomstwo...Zdarzają się jednak Osobniki dwójkowe lub tak zwane Single...
Dwójki szemrzą coś do siebie nostalgicznie i co chwilę zbliżają do siebie swoje otwory gębowe, co może dać złudne wrażenie, iż nadeszła pora karmienia...
Nic bardziej mylnego...
U tych Ssaków, rozpoczyna się w ten sposób okres godowy...
Samce przybierają pozy poważne, nadopiekuńcze, a niektóre Jednostki wręcz romantyczne...
Samice, charakteryzują się barwnym, krótkim okryciem...Im okrycie krótsze, tym Samica bardziej gotowa do godów...
Tak zwane Single rozpoznać można po nerwowym rozglądaniu się po terytorium...
Samotne Samce szczególną uwagę przykładają do długości okrycia Samic...
Samice chichocząc nerwowo, prezentują swoje walory...
To widomy znak, że zbliża się wiosna...
Im cieplej, tym większe zbiegowiska na terenach zielonych, górzystych, wodnistych, określanych potocznie jako tereny rekreacyjne...
Wielką estymą cieszy się u owych Stworzeń wszelkiego rodzaju ptactwo...
W czasie wylęgu, ptactwo owo karmione jest ponad miarę różnego typu przysmakami, przez Osobniki różnej płci i różnego wieku...
Bywa, że w czasie owego karmienia Stwory wydają radosne okrzyki (szczególnie młodsze Egzemplarze) i energicznie wymachują kończynami...
I ja tam byłam...Choć nie karmiłam...A co widziałam to zapisałam...;o)
Jak sypią kaszą,
OdpowiedzUsuńto po co straszą?
Rytuał taki,
Usuńodchudzają ptaki...;o)
Cóż... Grunt że uciechę mają. A ptactwo... pfi... toż to zwierzaki tylko.....
OdpowiedzUsuńSerdeczności.
Szkoda frasunku...Nikt nie uczy szacunku...;o)
Usuń:-)))
OdpowiedzUsuńW ten sposób jeszcze nikt o ludziach nie pisał,
świetnie pokazane, tak jest naprawdę ... :-)
Eksperyment to moje trzecie imię...;o)
UsuńPiękna pogoda, to kto żyw wychodzi na spacerek ;)
OdpowiedzUsuńA pięknie było, pięknie :)
Sezon wylęgów rozpoczęty skoro zawitaliśmy pod "Wafelka"...;o)
UsuńHe he, na początku nie załapałam:))) Dobra jesteś!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)