Okna pomyte ?? NIE !!
Porządki świąteczne zrobione ?? NIE !!
Zakupy ogarnięte ?? NIE !!
Szczerze mówiąc, nawet menu świąteczne w niebycie...
To cóż takiego robi Gordyjka z Panem N. ??
Hmmm...
Zły nas opętał !! A wygórowane oczekiwania Wnucząt dodają niesamowitej energii...;o)
Teraz już pewnie się domyślacie...Opętało nas Wrzosowisko !!
Po dziesięciu latach różnych perypetii pogodowych...Po ekspresowym pakowaniu bagaży, bo niespodziewanie zmienił się front pogodowy i nocne temperatury zapowiadały Arktykę...Po weekendowych wypadach i przerwanych wyjazdach wakacyjnych (ileż łez przez to spłynęło), bo: ulewy, burze i "rzucanie żabami"...Dziadkowie ogłosili pełną mobilizację !!
Cztery ręce i cztery łapy na pokład i do dzieła...
Pan N. zabezpieczył nam front robót, rozpoczynając od nabycia piecyka ("Kacperek dobry duszek") i lamp akumulatorowych ("kaganki oświaty"), a potem to już było z górki...
Najpierw na różowo...
Potem na żółto...
A kiedy większość rozpoczynała planowanie Świąt (niektórzy już mieli nawet ubrane choinki)...Gordyjka nieopatrznie rzuciła...
- Może zerkniemy do tych tartaków, żeby jakieś rozeznanie mieć...- Pan N. tylko na to czekał...
"Zaglądanie" skończyło się tak...
No i jak myśleć o myciu okien ?? O sprzątaniu ?? O świątecznym menu ??
Nie da się !!
Deski wołają z całych swoich drewnianych sił:
"Połóżcie nas !! Połóżcie !! Chociaż kawałeczek...Pół ściany...Kilka desek..."
Echhh...
No to kładziemy...;o)
I cieszymy się jak waryjaty !! ;o)
Lucki też się cieszy...Wrzosowisko ma pod kontrolą, a "Kacperek" spisuje się wyśmienicie, więc może drzemać do woli...;o)
Sezon 2024 nie został zamknięty, a za trzy tygodnie zaczniemy 2025...Hmmm...
Może by jednak te Święta odwołać ?? ;o)
Dacie rade i z Wrzosowiskiem i ze Swietami... bo Wy pracusie jestescie !!!
OdpowiedzUsuńStokrotka
Jest szansa na menu i zakupy, bo nam wkrętów zabrakło...;o)
UsuńNie odwołujcie, możecie świętować na Wrzosowisku, każdy celebruje jak lubi!
OdpowiedzUsuńjotka
Święta na Wrzosowisku odpadają...Misiowa Rodzinka ma za daleko...;o)
UsuńTo na różowo to pianka do uszczelniania? To wasz patent na ocielenie?
OdpowiedzUsuńHoho ho ful wypas se robicie, no to następne Boże Narodzenie to pewnikiem na Wrzosowisku! Mniej okien do mycia, a żarełko na ognisku można przyrządzić ;) Jakąsik choinę macie tam czy będziecie musieli posadzić? :D
A tak z innej beczki, Święta to powinna być radość, a wy sobie właśnie radośnie tworzycie, no więc właściwie przygotowujecie się do świąt :)
Pianka, folia, wiórki silikonowe i dopiero boazeria...My stworzenia ciepłolubne...;o)
UsuńIglaków ci u nas dostatek...Potężne i małe świerki, jodełka, sosny...;o)
Radochę mamy wręcz nieprzyzwoitą...;o))
Te deski to przecież też iglaste, więc można je uznać za coś w rodzaju choinki. :-DDD
OdpowiedzUsuńDobrze prawisz Niewiasto !! ;o)
UsuńŚwięta to umowna data ;)
OdpowiedzUsuńW sumie, racja !! Ja się nie umawiałam...;o)
UsuńIwona Zmyslona
OdpowiedzUsuńwt., 10 gru, 15:01
Misiowa Rodzinka gościła na Wrzosowisku w lecie, to teraz dziadkowie powinni na święta zajrzeć do nich. Najważniejsze będą wśród zakupów prezenty pod choinkę, a te, znając Was już dawno macie. Odwołane, czy spędzane, niechaj będą zdrowe, radosne i szczęśliwe. Ukłony.
Dziadkowie zaglądają "w wolnej chwili" i w "międzyczasie"...;o)
UsuńZnasz nas !! Kumulujemy dobra wszelakie od października...;o)
Niech będą spokojne i zdrowe...♥
Ja tam ostatnio nie lubię świąt, bo nawet nie ma z kim świętować. U Ciebie Wrzosowisko, u mnie nauka na egzaminy, trzeba mieć swoje priorytety!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
No to ostro pracujemy !! Trzymam kciuki nieustannie...;o)
UsuńNie ma Cię w przeglądzie najnowszych wpisów, coś się poplątało i pokazuje mi wpisy sprzed czterech, pięciu lat..
OdpowiedzUsuńchoinkę ubiera się w Wigilię według tradycji, zdążysz, spokojnie
Pewnie im znowu jakaś aktualizacja krzywo weszła, bo boty ostatnio cicho siedzą...;o)
UsuńU nas tradycja odrobinę dewaluowała i ubieramy w wigilię Wigilii...;o)
Wigilia to już maksymalne obroty...;o)
Też bym najchętniej odwołała święta Gordyjko. Remont jeszcze nie ogarnięty choinkę trzeba kupić małą, bo duża przy meblach nie wejdzie. Nic mi się nie chce ostatnio, ale tak na fest. Robota na wrzosowisku idzie pełną parą jak widzę. Trzymam kciuki za Was i robotę.
OdpowiedzUsuńMęka remontowa męką, ale jak będziesz mieć cudnie !! ;o)
UsuńMyślę, że wystarczy przesunąć na dogodniejszy termin...
OdpowiedzUsuńDałam radę...;o)
Usuń