Dwa światy...

Bardzo Ważni Goście

czwartek, 23 lipca 2015

Dla domu dobry znak...

     Znacie to uczucie ??
Muszę, bo się uduszę ??
Hmmm...
Pewnie znacie...
     Czy musiałam akurat, jak kości bolały po rolniczych szaleństwach na Wrzosowisku ??
Może nie musiałam...
Chociaż...
No właśnie...
     Od kilku lat patrzyłam na ten biały kawałek ściany, i wierzcie na słowo, nie lęgły mi się żadne pomysły w makówce, żeby ta ściana zaczęła pasować do reszty...
     Na praktyczne rozwiązania, po zawieszeniu kominka, nadawała się kiepsko...
     Na "artystyczne" rozwiązania, po wywieszeniu haftów, nijak mi się nie kojarzyła...
     Pewnie, gdyby nie fakt, że była biała, to zyskała by u mnie nazwę "czarnej dziury"...
"Czarnej dziury" pomysłowej...
     I olśniło mnie właśnie na Wrzosowisku...
Patrzyłam...Patrzyłam...
I niczym Witia z "Samych Mocnych", tak "znienawidziłam" od tego patrzenia, że hohoho...
     Pozostało wrócić do domu, znaleźć schowane gdzieś akwarelki i przenieść moją "nienawiść" do "czarnej dziury"...
Pan N. po powrocie z pracy skwitował to zwięźle...
     - Miałaś odpoczywać ??
     - Odpoczywałam !! Tyle, że na drabinie... - wyjaśniłam...
Ale fakt, że czułam ten mój "pomysł" w kościach...
Całe popołudnie spędziłam w malowniczym, drabiniastym zwisie...
Efekt ??
     "Czarna dziura" białej ściany przestała mnie nękać...



Jaskółeczki nam furgają...
A niektóre przysiadają zmęczone...


     - Gdzie one tak lecą ?? - zapytał Ślubny...
Orzesz...(ko)...
     Teraz będę musiała uwić im gniazdka ??

10 komentarzy:

  1. Oj, tak rzadko,
    piękne stadko!

    OdpowiedzUsuń
  2. Gordyjko !Super to wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Sama je stworzyłaś, czy miałaś jakiś szablon? Bo jak sama, to szacun!
    Ściana wprawdzie według mnie mało przypominała czarną dziurę, ale każdy widzi inaczej. Teraz już z pewnością jej nie przypomina:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szablonu nie miałam, ale na Wrzosowisku właśnie ruszyła szkółka latania...;o)

      Usuń
  4. Superowo,
    gniazdko koniecznie - w lewym górnym rogu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś się wykluwa powoli...;o) Ale realizację przeniosę w czasie...;o)

      Usuń
  5. Ale super ściana. Te jaskółeczki to naklejane czy namalowane?

    OdpowiedzUsuń