Dwa światy...

Bardzo Ważni Goście

piątek, 18 marca 2022

Śmieszno, choć straszno...

     Przez ostatnich kilka tygodni chyba już wszyscy pozyskali wiedzę, że Prezydent Ukrainy był Komikiem...Jak dobrym ?? Niewątpliwie dobrym...Bo tylko dobry Komik umie wywołać na swej twarzy uśmiech, kiedy jest on najbardziej potrzebny, umie dodać otuchy prostymi słowami...A jeśli na dodatek zajmuje się "kabaretem politycznym", to perfekcyjnie musi znać politykę, polityków i niuanse z tym związane...Świat niewiele wiedział o Jego zdolnościach póki "reżyser" z Kremla nie zaczął swojego "przedstawienia"...

     Kto teraz nie zna tej Postaci ??

     Oliwkowy dresik, zielona koszulka, zarost świadczący o braku czasu na pierdoły, czasem fryzura z gatunku "piorun strzelił w szczypiorek", coraz częściej podkrążone oczy z niewyspania...Prezydent, którego zazdroszczą Ukrainie wszystkie Narody Świata...Ja też, chociaż jak wiecie do prezydentów mam osobliwy stosunek...;o)

     Dlaczego jestem tak sceptyczna do prezydentów ??

     Pominę tym razem rodzime podwórko, bo się na podium nie mieszczą...

     Pan Francuz...

     Co tydzień dzwoni do "reżysera" i skwapliwie realizuje scenariusz...Głośno krzyczy na europejskich korytarzach, a w prezydenckim gabinecie realizuje własną politykę...

     No cóż...Czekają go w tym roku wybory, więc wyżej niż portfele "sponsorów" nie podskoczy...A gdzie się trzyma portfele ?? Hmmm...

     Ale kiedy zobaczyłam to...

     Już wiedziałam, że facet "popłynął", a jego PR-y są do zwolnienia dyscyplinarnego...

     Dresik ?? Zarost ?? Zmierzwiona czuprynka ??

Można z Komika stać się Prezydentem...

Można z Prezydenta stać się pajacem...

     Tyle, że Francuzi wielkiego wyboru nie mają...Jedna Pani dyga z wdziękiem w stronę Kremla...Dwóch Panów nie dyga, ale pada na twarz...

     - Dokąd idziesz Francjo ?! - chciało by się zapytać, ale aż strach usłyszeć odpowiedź...

     - W pi**u...(W odróżnieniu od ukraińskiego: "na **uj")

Ale to nie Francja wiedzie europejski prym...

     Pan Niemiec...

     Pan Niemiec dresiku nie zakłada, na czupurka też szans nie ma...Bo Pan Niemiec postanowił zostać mimem !! Milczy...A jak się już odezwie, to lepiej żeby milczał...On też wydzwania do "reżysera"...

     W pierwszym odruchu zarządził porządki na złomowiskach i szrotach, porwany ogólnoeuropejskim zrywem pomocowym, ale się po telefonie zreflektował...Siedzi i duma...

     "A może się reżyser wycofa, przeprosi i będzie po staremu ??"..."A może Ukraina w końcu padnie, co Jej pod nos podsuną, podpisze ??"..." A może morze ?? Wskoczyć i odpłynąć ??"

Bo jak nic intratne posadki w rosyjskich firmach koło nosa przejdą...

     Ja na miejscu Pana Ireneusza Krosnego już bym się niepokoiła...Konkurencja Mu za zachodnią granicą rośnie niebezpieczna...

     Do błazeńskiego zestawu jeszcze bym Pana Włocha (ministra) wrzuciła, który po naradach poleciał do mediów i co słyszał to poopowiadał...Też się chłopu kariera zamarzyła...Ale lipa...Nawet zdjęcia w neciku namierzyć nie mogłam...Tyle, że jego "chlapanie jęzorem" też ma spore reperkusje...(To ten od samolotów)...

     To jest klasa polityczna pierwszego europejskiego sortu...Same gwiazdy !!

     Aż mi wstyd, że "wrzucony" dla kontrastu Prezydent Ukrainy, będzie upubliczniony w takim towarzystwie...

Hmmm...

     To poprawi Mu humor...;o)

Dorzucę jeszcze jedną postać...

     Przedstawiam Wam Wasyla Stefko !!

     Nie jest Prezydentem, Kanclerzem, ani nawet Premierem...

     Wasyl (piszę po imieniu, bo to prawie mój rówieśnik) jest Ochotnikiem...Musiał przekonać wielu Ludzi, że nie tylko poradzi sobie na froncie, ale że będzie na nim użyteczny...Dobrze widzicie...Wasyl ma dwie protezy nóg, trzyma karabin i jest Żołnierzem...Zgadnijcie gdzie??

Bingo !!


     A Chłopaki dają łupnia kacapom !! 

     Codziennie czekam na Ich "dzieńdoberka" i na "dobranockę", i na wszystkie wieści...Serducho rośnie kiedy czytam o Ich sukcesach, kiedy widzę Ich działania...Ale cóż się dziwić, skoro służą tam "Wasyle"...;o)

Niech Moc będzie z Nimi !!


P.S. Noti, odezwij się na gordyjka@gmail.com ...;o)




9 komentarzy:

  1. Ach, cóż Ci mam napisać, tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono, niezależnie od pochodzenia i wieku!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przykre, że sprawdzają się na ukraińskich Ofiarach...

      Usuń
  2. Myślę, że Ukraina tak walczy w połowie dzięki postawie swojego prezydenta, co nie chciał podwózki, tylko broni. To prawda, że przykład idzie z góry. Człowiek ten już ma swoje zaszczytne miejsce w historii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby był Pierwszym z wielu...Tym, który pogrzebie stare standardy polityczne...Nie krzesło czyni politykiem...;o)

      Usuń
  3. W czasach strasznych ludzie zawsze znajdą coś śmiesznego, tak dla odtrutki;
    europejski polityczny establishment ostatnio co rusz daje ciała, a już najlepszy był cichociemny wypad Schroedera do Moskwy, bo nawet jego własny rząd o tym nie wiedział, a Scholz nabrał wody usta, istny cyrk;

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po scenariusz poleciał, bo mu się poprzedni kawusią służbową zalał...;o)

      Usuń
  4. Dziś na fejsie wyświetliło mi się cuś takiego. To jest tłumaczenie więc nie całkiem logiczne i nie wszystko da się zrozumieć. W każdem bądź razie na terenie gdzie toczyły się walki, kobieta dała znać że po polu gania haski, przez kogoś opuszczony więc płochliwy i mało przyjazny, ale ona go będzie łapać, bo trzeba się nim zaopiekować, no i złapała. Weterynarz zagląda do samochodu i stwierdza, że to...wilk! Kobieta Ukrainka gołymi rękoma złapała autentycznego wilka :) Opowiadający podsumowuje, że Rosja w tej wojnie przeciw takim ludziom, nie ma szans.
    Chcę w to wierzyć!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takich opowieści krąży multum...;o) A ja sobie przyrzekłam, że nigdy w życiu żadnej Ukraince podskakiwać nie będę...;o)

      Usuń
  5. Ciekawe podsumowanie prezydentów. Chociaż jak dla mnie to Załęckiemu bardzo do twarzy w tym dresiku. A na garniaki jeszcze przyjdzie czas. Postawa Wasyla bardzo budująca. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń