Dwa światy...

Bardzo Ważni Goście

środa, 17 czerwca 2020

Niech moc będzie z nami...

     Nie jestem zwolenniczką prezydentury...Kandydatury pojawiające się w czasie wyborów są, no cóż, nijakie ??
     Raz na pięć lat przeżywam koszmar wyboru, wyboru "mniejszego zła"...
     A jeśli uważam, że ze złem jest jak z połowami ?? Jeśli ono zawsze jest równe ??
Brrr...
     Moje poglądy też nie mieszczą się "w ramach"...Mogę, bo nie przygniatają mnie partyjne zobowiązania, kontrakty, konszachty i inne "achty"...
Pic na wodę...
     Przecież wiadomo, że nasz Prezydent niewiele może...Chyba, że obiecywać...Obiecywać może bez ograniczeń...
     A kiedy już będzie po przeprowadzce, obietnice pójdą w kosmos, jak tysiące innych, których wysłuchałam przez swój żywot...
     Ale trzeba wybrać...
Nie zazdroszczę nam...
Dotychczasowe wybory też nie napawają optymizmem...
     Jak to było ??
     Rys historyczny z przymrużeniem oka...


1. Nikt Go nie wybierał, większość Nim gardziła,
w historię się wpisał, taka prawda była.

2. Dał nazwisko "Marce", odcinał kupony,
mógł się stać Postacią i spajać Miliony,
ale tak uwierzył w swoją wielką misję,
że co się odezwie, wywołuje scysję.

3. To historia całkiem żywa, 
każdy wiedział, że "spożywa",
miał prezencję i gadane - 
przyznawały wszystkie Panie,
życie lekkie wiódł, szalone,
i debeściarską miał Żonę.

4. Następnego ani nie zganię, ani nie pochwalę,
bo o zmarłych albo dobrze, albo wcale.

5. Czas był bolesny, żałoba, pogrzeby,
więc się Marszałkowie wepchnęli w szeregi.
Taki nasz pech,
było Ich Trzech.

6. Wspomnienie tego, uśmiech wywołuje,
bo gafy popełnia i tego nie czuje,
trochę zagubiony, trochę zadumany,
i chociaż był trzeźwy, bredził jak pijany.

7. Ten ma ksywek wiele, czyta co Mu każą
i chociaż jest kiepski, estymą Go darzą,
dla tych co pracują i uczciwie żyją,
podaje "marchewkę" przy pomocy kija.

Niestety, w historii nie było takiego,
który by mówił coś sensownego...

Niech więc moc będzie z nami,
w dniu kiedy będziemy Wyborcami...;o)

15 komentarzy:

  1. A ja myślałem zawdy,
    Wybierać może każdy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z nieznanym wynikiem,
      walczymy krzyżykiem...;o)

      Usuń
  2. Taka życia sfera,
    Że każdy wybiera.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciężkie jest życie wyborcy!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ahh, ja chciałam głosować z Belgii, ale spóźniłam się z zapisami. Jednak racja, najczęściej wybiera sie mniejsze zło, ale według mnie to nadal lepsze niż nie wybranie nikogo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No cóż, złudzenie demokracji rzecz cenna...;o)

      Usuń
  5. U nas wybory to albo mniejsze zło, albo wielka niewiadoma. I jak zwykle nie wiem czy iść czy nie, bo jeśli chodzi o kandydatów, to "widzę ciemność". No żaden mi nie pasuje i już.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja sobie nawet test zrobiłam !! I żaden nie osiągnął nawet 50%...;o)Albo ja taka wybredna, albo Oni tacy nijacy...;o)

      Usuń
  6. Racja - nie ma na kogo głosować. Fakt, prezydent niewiele może, ale przed wyborami takie emocje nakręcone, jakby miał wielka moc sprawczą i znaczenie światowe...ehhhh ....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podkręcanie atmosferki powoduje, że Ludzie wierzą w znaczenie demokracji...;o)

      Usuń