Dwa światy...

Bardzo Ważni Goście

poniedziałek, 14 marca 2016

Mój prywatny Neron...;o)

     Matka Natura szaleje, a my razem z Nią...Trudno nie uśmiechnąć się na ten widok...
     No to się uśmiechamy !!

Agrest...  
 
Porzeczki... 

Aronia... 
Ale prawdziwą zazdrość sąsiedzką wywołują one...

Truskawki... 

Poziomki... 
Nawet goście już leżakują na słoneczku...


Ale nasze serca podbili inni lokatorzy...

Lawendowe krokusiki...
Cała rodzinka...

A tulipanki robią pierwsze przymiarki...


     A my ??
     Zgodnie z zamierzeniami realizowaliśmy pomysł Pana N. ...
Wyszło wyśmienicie !! To co było planowane na trzy dni, Pan N. przy pomocy zionącej ogniem machiny zrealizował w cztery godziny...
     Mój prywatny Neron !!


10 komentarzy:

  1. Na ostatnim zdjęciu to widać jakie Wy te latyfundia ogromniaste macie.
    Prawdziwi z was obszarnicy
    :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyrobnicy...Chciałaś napisać...;o)Ale fakt...Jest gdzie pobiegać...;o)

      Usuń
  2. Ja to się nie dziwię ani tobie Gordyjko ani Panu N że radość was rozpiera. I ja cieszyłabym się na widok tych nieśmiałych jeszcze piękności.No ale nie pomyślałam żeś taka zachłanna i tyle hektarów masz-macie.:)

    OdpowiedzUsuń
  3. A to ci, Panie Dzieju, Hrabinia na Włościach.... Ale, że "pańskie oko konia tuczy", to i wyłażą i wdzięczą się przyszłe plony :-))

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne,a u nas wieczorem spadł śnieg.

    OdpowiedzUsuń