Dwa światy...

Bardzo Ważni Goście

czwartek, 19 września 2013

Dzioby w kubeł...

     Podobno Internauci zdenerwowali nasze byłego Prezydenta...
     Podobno, bo w owym wydarzeniu nie uczestniczyłam ani naocznie, ani "nausznie"...Ale, że wyobraźnię mi Bozia dała rozmiarów sporych, to tak sobie owo "denerwowanie" byłego Prezydenta wyobrażam...


"Dzioby w kubeł"

Na podwórku, w słotę, w skwary,
ciągle słychać głośne swary.
Gęś przechwala się swym puchem,
Indor swym statecznym ruchem,
Kaczka pręży kaczą pierś,
nie chce z kurą wspólnie jeść.
Kaczor kręci na to głową,
że dogadać się nie mogą.
Ciągłe waśnie, ciągłe draki...
Taki Naród "byle jaki"...
Stary Kogut zapiał z góry:
Cicho !! Gęsi, Kaczki, Kury !!
Demokrację wszak tu mamy,
więc się szybko dogadamy...
Nie kcem rządzić, ale muszem,
pod mądrości mej przymusem !!
Ja Was wszystkich tu chramolę !!
Jadłem przy "okrągłym stole" !!
I przez płoty skakać umiem !!
Czy mnie aby Drób rozumie ??
Nie z takimi wojowałem !!
Że za sobą Naród miałem ??
Cóż jest Naród bez Koguta ??
(W którym tak potężna buta)
Nie będę przemawiał dłużej !!
Bo Wy to...Te...Móżdżki kurze !!

12 komentarzy:

  1. Jeśli bez naocznych ani nausznych doznań składasz takie rymy, to...ja cię kręcę!!!!! ( oczywiście nie Cię, tylko tak jestem pod w sprawozdaniu. .....;o)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo mi się tak zabulgotałam, że niby Kurzy Móżdżek jestem...;o)

      Usuń
  2. To ten prezydent powinien się bać internautów skoro takie wiersze piszą ??
    Ależ Ty jesteś utalentowana , gratulacje...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No coś Ty !! Noblem w oczy błyśnie i po krzyku...;o)

      Usuń
  3. Świetne,to za mało powiedziane:)
    Uśmiałam się przy tym szczerze wyobrażając sobie sejmową brać.I cieszę się,że na taką ucztę trafiłam.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam serdecznie w moich skromnych progach...:o) Dzisiaj serwujemy drób...;o)

      Usuń
  4. Nie wiem, co było przyczyną krzyku kukurryku, ale wierszyk pikny ;-)

    notaria

    OdpowiedzUsuń
  5. Ależ Ci pięknie wyjszła ta rymcioklepka:) Świetna satyra!
    Pozdrawiam z uśmiechem i refleksją:)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Zgadzam się, wierszyk mioooodzio :)

    OdpowiedzUsuń