Dwa światy...

Bardzo Ważni Goście

czwartek, 22 sierpnia 2013

Tak mnie "wkręciły"...;o)

     Muszę przyznać, że bardzo podbudowały mnie Wasze odpowiedzi, bo już myślałam, że mnie jakaś "pomroka jasna" wówczas ogarnęła...
Nijak mi do niczego owe światełka nie pasowały...
Aż w końcu podjechaliśmy na tyle blisko, żeby zobaczyć winowajców...
Prywatnego zdjęcia nie mam, ale Wujaszek Googl i tym razem pomógł...

     Tak, tak...To właśnie one były zagadkowymi, migającymi światełkami...
     Wiatraki :o)

12 komentarzy:

  1. Które w nocy
    przestrzegają
    latających...
    LW

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie właśnie tak...:)

      Usuń
    2. Ojej, chyba
      się rozpłaczę,
      aż dwadzieścia
      "wykałaczek".

      Dopiero teraz
      przeliczyłem
      wszystkie.

      Brawo,
      LW

      Usuń
  2. Właśnie JanToni ma rację:)A swoją drogą jak inaczej wszystko widać w dzień.

    OdpowiedzUsuń
  3. No to ciekawe zjawisko w nocy wyszło, ja też zawsze wiatraki w dzień tylko widziałam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. a ja źle oceniłam sytuację, wiatraki mówisz, nie widziałam ich w nocy
    j

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie! Wiatraki? Żadne nimfy? Nie, nie może być!

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie! Wiatraki? Żadne nimfy? Nie, nie może być!

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam te wiatraki. Niektórzy marudzą, że zaśmiecają krajobraz, a dla mnie one są symbolem czystej energii. Zamiast dymiących kominów...

    OdpowiedzUsuń