Dwa światy...

Bardzo Ważni Goście

piątek, 5 kwietnia 2024

Piękne Świętowanie...

     Kiedy zabrzęczał domofon, Lucki wyrwał z miejsca jak oszalały i z "miałczeniem" ruszył witać Gości...Tylko tych Gości tak wita...;o)

Dzieci przyjechały !! ;o)

     Świąteczny Poniedziałek zapowiadał się wyśmienicie...;o)

     Wspólne obiadkowanie (chociaż na tury, bo się Tygryskowi przysnęło po trudach podróży), patera z ciastem i słodyczami, która zapowiadała "dobry dzień" i perspektywa...Hmmm...

     Dzieciaki musiały być bardzo spragnione Zaścianka, bo Księciunio ledwie wszedł domagał się wyjścia na "plac zabaw" z Dziadkiem, a Princeska ochoczo Mu wtórowała...

     Ale po obiadku zaatakowały nas Pokemony !!


 Teraz już siedzą spokojnie, ale niespodzianka Dziadków musiała się podobać, bo Dzieciaki dostały "małpiego rozumu" i demonstrowały z zaangażowaniem techniki walki Pikachu...;o)

     No dobra...Tygryskowi podobało się do momentu kiedy brykały dwa Pokemony, kiedy przyszła Jego kolej, stracił na odwadze i nie rozumiał zachwytów otoczenia...;o)

     I chociaż są to piżamki, Dzieciaki zgodnie orzekły, że zastosowanie będą miały całkiem inne...;o) Echhh...Ta wyobraźnia !! ;o)

     Potem ruszyliśmy Szlakiem Placów Zabaw...

     Dla Księciunia i Princeski był to szlak znany, ale musieli sobie "przypomnieć"...Dla Tygryska ??

Zachwyt !! Zachwyt !! I jeszcze raz Zachwyt !!

     Chyba wizyty u Dziadków nabrały nowego wymiaru...;o)

     Co prawda, w czasie przygotowań do kolacji Tygrysek zapytał gdzie mam kurki (bo Druga Babcia ma), ale nie było to chyba aż tak istotne, bo propozycja kolejnej wizyty i "nockowania u Dziadków" spotkała się z całkowitą aprobatą Wnuka...;o)

     Zatrzymujemy we wspomnieniach:

że Princesce najlepiej leżakuje się z Dziadkiem (bo ma najlepsze gierki na smartfonie),

że Księciuniowi są dalej potrzebne babcine buziaki chowane za uszkiem,

że kiedy Babcia skuliła się z bólu przy kuchennym blacie, Tygrysek położył się na podłodze, wsunął buźkę pod głowę Babci i radośnie zawołał: a ku ku !! ;o)

że wnucze przytulasy są najmilsze na Świecie, chociaż tym "dzieckowym" też niczego nie brakuje,

że wyglądając przez balustradę na klatce schodowej otrzymujemy setki "papatek" i przesyłanych "buzioli" i dopiero gromki (bo z echem) głos Pierworodnego przerywa te czułości...

     Zmęczony Dziadziuś z dyskretnym uśmieszkiem poszedł na nocną zmianę...

     Zmęczona Babcia z dyskretnym uśmieszkiem podreptała do sypialki...

     Zmęczony Lucki zasnął na środku pokoju, od czasu do czasu machając radośnie ogonem...

     Jak my lubimy takie zmęczenie !! ;o)

     Piękne to było świętowanie...;o)

14 komentarzy:

  1. Wspaniałe mieliście święta, oby takich radosnych chwil jak najwięcej. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem Ci w sekrecie, że też sobie tego życzymy...;o)

      Usuń
  2. O Babcia kuląca się z bólu, to niepokojące...
    Fajowskie święta, jednak mnie urzekły najbardziej ta całusy za uszkiem Księciunia, wszak uważa się on pewnie już za prawie całkiem dorosłego ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lepiej już było - jak to mawiamy...;o)
      Dlatego zawsze pytam, czy potrzebuje babcinych całusów...;o) Podpadziochą nie chcę być, a przegapić przeistoczenie w Mężczyznę nie trudno...;o)))

      Usuń
  3. Żeby się Wam tylko od tej radości i miłości wnuków w głowie nie poprzewracało!!! :-))
    Stokrotka oczywiście żartuję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W głowach to już mamy tak poprzewracane, że gdyby się teraz przewróciło, to pewnie zapanowałby porządek...;o) Nie żartuję !! ;o)

      Usuń
  4. O tak, place zabaw i u nas zwiedzamy na maksa! nie tylko place, ale i sale zabaw, a każdy spacer to istny maraton z przeszkodami!
    Całusy i przytulasy od całej trójki to jak mega bomba atomowa energii!
    W poniedziałek poprzytulałam jeszcze wnuka mojego brata:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po takiej "bombie" człek chodzi jak po dopalaczach...;o)
      Wszystkie Wnuki nasze są...;o)

      Usuń
  5. Są zmęczenia i Zmęczenia!

    OdpowiedzUsuń
  6. Oby takiego świętowania było jak najwięcej u Was!
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Święte słowa o świętowaniu !! ;o) Będziemy się starać...;o)

      Usuń
  7. A ja zawsze myślałam, że pikachu był tylko jeden :)

    OdpowiedzUsuń