Dwa światy...

Bardzo Ważni Goście

wtorek, 3 października 2017

A to niespodzianka...;o)

Mój Chłopak ma dzisiaj urodzinki !!
Które ??
Hmmm...
Właściwie, to chyba trzecie...;o)


Tak szaleje na zjeżdżalni...


A tak, w Kuleczkowie...
I wcale nie o tego Mniejszego mi chodzi...;o)
    Mój Chłopak kończy dzisiaj trzy latka !!
Bo reszta się właściwie nie liczy...
Jaki jest ??
Jest Mój !! Więc jest Najlepszy...;o)

Ale coś Wam opowiem...

     W niedzielę Miśki przyjechały na wielkie świętowanie...Pierworodny wtaszczył Princeskę...Synowa jeszcze przepakowywała bagaże...A Księciunio już na pierwszym schodzie spoglądał do góry, czy odpowiednio Go powitamy...Staraliśmy się bardzo...;o)
Ledwie przekroczył próg zakomunikował:
     - Mam niespodziankę !! W plecaczku...Ale plecaczek w samochodzie...
     Babcia aż struchlała, czy elokwentny Małolat nie chlapnie czegoś przy Dziadku, bo pewnie Miśki by chciały tą niespodziankę zachować jeszcze chwilę...
     Ale, że Dziadziuś przygotował sporą stertę desek do układania zjeżdżalni i ramp, więc się Księciunio w temat nie wgłębiał...
     Był prezent, były życzenia, był tort ze świeczkami i gromkie "Sto lat"...
Księciunio był ogromnie zaangażowany...
     Zdmuchiwał z Dziadziem świeczki...Rozpakowywał prezent...A nawet udzielał Dziadziowi instrukcji, co i jak ma spożytkować...
Temat niespodzianki wrócił zaraz potem...
     - A ja mam niespodziankę !! - zakomunikował...
     - Gdzie ?? - pyta Dziadzio...
     - W plecaczku...- odpowiada mały Zuch...
     - A plecaczek gdzie masz ?? - dopytuje Dziadzio...
     Po krótkiej konsternacji Księciunio odkrywa, że plecaczek jest w przedpokoju...
I już małe stópki drepczą po plecaczek...
Otwiera kieszonkę i z wypiekami na twarzy wyciąga z niej...Ciasteczko...
     - Niespodzianka !! - komunikuje Księciunio z pięknym uśmiechem i roziskrzonymi oczkami...
     - To dla Dziadziusia ?? - pytam...
     Księciunio marszczy czółko, spogląda na ciasteczko, i po chwili zastanowienia oświadcza...
     - Dla mnie !!
A to ci niespodzianka...;o)

     A mojemu Trzylatkowi życzę kolejnych "trzech świeczek" za dziesięć lat, za dwadzieścia, za trzydzieści, za czterdzieści, a nawet za pięćdziesiąt !!
     I zdrówka Mu życzę, i pomysłów wspaniały, i żeby ten WNUKOLAND nam się udał !! Bo tylko z Wnukami można mieć trzy latka co dziesięć lat...;o)
Najlepszego !! Wszystkiego...;o)

16 komentarzy:

  1. Fajowski jubilat, wszystkiego najlepszego dla niego! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszelkiej pomyślności dla Jubilata.:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystkiego najlepszego dla Jubilata !
    Ale była niespodzianka :-)))
    Dzieci to są jednak niesamowite :-)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak zwykle: WSZYSTKIEGO NAJŁADNIEJSZEGO dla Jubilata-trzylatkacodziesięćlat!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ojej!!!
    To ja się dwa dni spółniłam!!!!
    Nie wiem czy mi to zostanie wybaczone, ale ja też TRZYLATKOWI życzę wszystkiego najlepszego!!!
    I jego wnukom też!!!!
    Cudności jesteście WSZYSCY:-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty po prostu, przyszłaś posprzątać po imprezie...;o)

      Usuń
    2. I nawet najmniejszy kawałeczek tortu dla mnie nie został????

      Usuń
    3. Nawet okruszka !! Toż my łakomczuchy !! ;o)

      Usuń