Dwa światy...

Bardzo Ważni Goście

poniedziałek, 10 czerwca 2013

Orły...Sokoły...Biedronki, czyli o Reprezentacji słów kilka...

     Co prawda obiecałam amnestię dla Pana Bońka, i że nie będę się czepiać PZPN-u przez rok, ale mecz naszej Reprezentacji z Mołdawią przelał kielich gordyjskiej goryczy...
Wiem,wiem...
Nie oglądacie...
Ja tak sobie tylko bazgram, żeby się nadmiaru żółci z organizmu pozbyć...
     To był mecz, który wedle założeń musieliśmy wygrać...
     Musieliśmy, ale żeśmy nie wygrali...
     Remis...
     Nawet nie mogę napisać, że nasi Chłopcy źle grali...Grali przyzwoicie...Błaszczykowski strzelił ładną brameczkę...A potem nastąpił krach niemocy...
Mołdawiacy głupi nie są, więc wcale się nie przejęli faktem, że to my mamy zarobić trzy punkty i strzelili gola na wyrównanie...
     Remis...
     Czyli według założeń przedmeczowych porażka...
     I znowu zaczęła się dyskusja narodowa "kto winien"...
     No bo ktoś winien być musi...
No cóż...
Baba jestem i się pewnie wypowiadać nie powinnam, ale mnie strasznie jęzor świerzbi...
No to szukamy winnego...
     PZPN...
     Reformy przeprowadzane przez nowych Włodarzy całkiem nieźle się zapowiadają i przyznam, że śledząc poczynania Prezesa Bońka trudno akurat tutaj znaleźć Winowajcę...
Co mogą organizują...
Grosza nie skąpią...
Za Kibicami murem stoją...
     Selekcjoner...
     Dostaje na zgrupowania Piłkarzy, każdy z innej parafii, nazwiska w Świecie znane i nieznane...Taki koktajl, żeby nie napisać "Mołotowa"...
Grając w swoich Ligach brameczki strzelają, bronią niczym Rejtani, kondycyjnie wytrzymują nawet sto dwadzieścia minut...
Może Ich ten nasz Orzełek przygniata...??
     Po meczach Reprezentacji wychodzą Chłopaki do wywiadów i mruczą coś niewyraźnie...
     A niby co mają powiedzieć...??
Że gra w polskiej Reprezentacji to żaden prestiż...??
Że Ci z "górnej półki" muszą dbać o siebie, bo Ich zdrowie to Ich kasa...??
Że Ci z naszej Ligi umiejętnościami odbiegają znacznie od średniej europejskiej, że o światowej nie wspomnę...??
Że matematycznie to my znowu mamy szanse na Mistrzostwo Świata...??
No to mruczą...
     Prezes Boniek ogłosił, że nie zna Selekcjonera, który by cudu dokonał i naszą Reprezentację na "nogi" postawił...
Fakt...
Taki się chyba jeszcze nie urodził...
     To może zanim poczęty zostanie czas na egzorcyzmy...??
     Może trzeba "uroki" odczynić...
     Zaklętych Rycerzy obudzić...
I niech Ich te orle skrzydła od zwycięstwa do zwycięstwa niosą...
Bo póki co nasza Reprezentacja dużo łapkami macha, ale bez efektu...
Niczym ta Biedronka...

9 komentarzy:

  1. Na zdrowy rozum biorąc, Polacy widać nie są stworzeni do piłki nożnej, a ktoś na siłę próbuje udowadniać, że to nasz niby sport narodowy. Może powinniśmy po prostu zmienić dyscyplinę? Mamy większy wybór, w których naprawdę osiągamy sukcesy. Po co się trzymać tak kurczowo piłki? Przegranej w dodatku. Nie rozumiem!

    notaria

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piłka to niewyobrażalna kasiora...:o) To się trzymają...;o)

      Usuń
    2. No właśnie to mam na myśli. Skoro pieniądze włożone w piłkę nie przynoszą spodziewanych i adekwatnych efektów, czemu nie włożyć ich gdzie indziej, na sport, który te efekty przyniesie. No przepraszam, ale gdybym to ja swoją forsę miała wyłozyć na sport, to obserwując wyniki różnych dyscyplin, wyłożyłabym tam, gdzie medale są bardziej prawdopodobne, o ile nie całkiem pewne. Czy ja źle myślę? Jak ma się opłacać finsnowanie permanentnej klapy? Chyba że wcale nie o opłacalność chodzi, tylko o pranie brudnych pieniędzy. Wtedy uwierzę, że to się "opłaca" ;-)

      Usuń
    3. Piłka to najpotężniejszy biznes Świata...Nikt nie pyta skąd pochodzą te pieniądze...:o)

      Usuń
  2. Ale co się dziwić? Czy naprawdę takie niezrozumiałe jest, że facet którego nogi są warte milion dolarów, ale pod warunkiem, że gra TAM, nie będzie ostro wchodził i narażał się na wyeliminowane go z powodu kontuzji na rok, albo więcej? Naprawdę czas zaakceptować, że dopóki nie możemy płacić naszym piłkarzom tak niemoralnych zupełnie kwot jak na zachodzie, oni nigdy nie będą TU grali tak jak TAM. I mnie to szczerze mówiąc - w ogóle nie boli.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jantoni341.bloog.pl10 czerwca 2013 22:08

    Piszę słowo,
    może zdanie,
    potrzebne do
    tego zgranie,
    oraz chociaż
    trochę chęci,
    bo pieniążek
    tu nie nęci.
    LAW

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie ma kasy,
    nie ma klasy...;o)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jantoni341.bloog.pl11 czerwca 2013 15:36

    Napiszę tu
    słowa szczere,
    kopanie, to...
    jest interes.
    LAW

    OdpowiedzUsuń