To niepojęte !! Po prostu, niepojęte !!
Naszemu Tygryskowi strzelił ROCZEK...;o)
Pomijając fakt, że cudze Dzieci szybciej rosną...A Wnuki się szybko "starzeją"...To niepojęte...
Kiedy ?? Jak ?? Gdzie ??
Przecież dopiero co gnaliśmy z Wrzosowiska na alert Pierworodnego: "Już czas"...
Dopiero co spoglądaliśmy na wyświetlacze komórek, oczekując NOWINY...
Dopiero co wzdychaliśmy z ulgą po komunikacie: WSZYSTKO W PORZĄDKU !!
Echhh...Dopiero co...
A Tygrysek już bryka...;o) I to w dosłownym znaczeniu tego słowa...
Jaki jest ?? Inny niż Księciunio...Inny niż Princeska...Jest tygryskowaty !!
Ale jeśli urok i uwodzicielskie spojrzenie zostanie Mu po wieku niemowlęcym, to strzeżcie się okoliczne panny...Aż strach się bać...;o)
Jak wiecie, zgodnie z babcinymi obawami, Tygrysek urodził się w Dzień Dziecka...Bidulka będą wszyscy na prezentach oszukiwać...I na imprezach też...
A że dziadkowie powinni strzec wnuczej sprawiedliwości, więc...
Prezent "dzieniodzieckowy"...
Babcia Gęś czyta bajeczki...Dziadkowy strzał w dziesiątkę w sklepie zabawkowym...;o)
Tygryskowi pięknego życia życzę!
OdpowiedzUsuńNiech rośnie w siłę i rozum :)
Dziękuję w imieniu Tygryska...;o) Nie ma co rozumu żałować...;o)
UsuńAle jak rok? To już? ale co ja się dziwie, nasz pół roku!
OdpowiedzUsuńNajwspanialszych zabawek i zdrowych słodyczy dla Tygryska!
No właśnie !! Albo ten rok jakiś krótki był, albo nam się Wnuki szybko starzeją...;o)
UsuńNo i kiedyś Ty się ICH dorobiła??... w przerwach pomiędzy pieleniem Wrzosowiska a sadzeniem nowości???...
OdpowiedzUsuńA Ty myślisz, że dla kogo tak zaiwaniamy na "hektarach" ?? Księciunio z Princeską już się doczekać wakacji nie mogą...;o)
Usuńto wiem! a zasadziłaś chociaż każdemu jego osobiste drzewo?
UsuńZ osobistymi drzewami jest troszkę inaczej...Ale kiedyś o tym napiszę...;o)
UsuńCoś mi się wydaje że ten Tygrysek jeszcze bardziej Cię "zbałamuci" niż to zrobili Księcunio i Princeska !!!!!!
OdpowiedzUsuńJestem otwarta na bałamucenie...;o)
Usuń