Dwa światy...

Bardzo Ważni Goście

poniedziałek, 23 października 2017

"Dziadkowski weekend" czas zacząć...;o)

     - Już czas...- zakomenderował Pan N. i lotem błyskawicy siedzieliśmy w "nagusku"...
Ufff...
     Dzisiaj nie będzie już "mokrych oczek" i oczekiwania na to jedno zdanie...Będzie entuzjazm, euforia i rozpromienione liczko...
     W piątkowe popołudnie ruszyliśmy do Miśków...
     Księciunio powitał nas entuzjastycznie...Synowa wyglądała jak cień Synowej...Tydzień z dwójką przeziębionych Dzieci to zjawisko ekstremalne...Syn też nie wyglądał kwitnąco...
     Krótkie pogaduchy, kawa pita pod skrupulatnym nadzorem Małolata i Babcia sięgnęła po tą "najważniejszą torbę podróżną"...
     - Może zapytaj Go, czy ma ochotę na wyprawę, bo możemy dostać kosza...- wyszeptałam do dziadkowego ucha...
     Mina Księciunia wystarczyła za odpowiedź...
No to pakujemy !!
     Po kwadransie "nagusek" rozbrzmiewał ciągłym: dlaczego ?? Bo Księciunio musi poznać przyczyny każdego zjawiska dogłębnie...
     - Babciu...Tam jest domek...- rozpoczyna Księciunio...
     - Tak, domek...- odpowiadam, i już szukam ścieżek, którymi pójdzie tok rozumowania...
     - Dlaczego ?? - pada pierwsze pytanie...
     - Bo każdy musi gdzieś mieszkać...- odpowiadam...
     - Dlaczego ??- docieka Małolat...
     - Bo idzie zima i trzeba mieć mieszkanko, ściany, dach, żeby nie zamarznąć...- odpowiadam...
     - Dlaczego ?? - pyta Księciunio...
     - Bo pory roku się zmieniają, w lecie jest ciepło, w zimie jest zimno...- odpowiadam, pomijając z premedytacją kwestię jesieni i wiosny...
     - Dlaczego ?? - brniemy w temat...
     - Bo raz jesteśmy przodem do Słoneczka, a raz tyłem...Pamiętasz jak robiliśmy cień ?? W brzuszek było ciepło, a w plecki było...- wywód przerywa Księciunio...
     - Zimno !! Wiem !!
Na etapie "wiem" kończy się temat...
Na minutę...
     - Babciu...Świeci się światełko...- rozpoczyna Księciunio...
     - Tak, świeci się...- odpowiadam...
     - Dlaczego ??
I tak przez całą drogę...
Babciny mózg dojeżdża na parking totalnie "wyprany...
A w domku czekała kolacja mistrzów...
     Każdy dostał deseczkę do krojenia...Ciepłe, ugotowane ziemniaczki...Schłodzone masełko...Chłodne mleczko...
     Na pokrojonego ziemniaczka kładzie się odrobinkę masełka, lekko się soli i transport do buzi, a potem łyczek mleczka...
Dzieciaki uwielbiają taką formę jedzenia...
     Ja uwielbiałam...Nasze Dzieciaki uwielbiały...Księciunio złapał bakcyla po pierwszym kęsie (szczególnie, że Dziadkowie mają nożyk, którym może sam szykować sobie kąski)...
     Smakowało tak bardzo, że na drugi dzień Księciunio dopominał się ziemniaczków z masełkiem i mleczkiem na kolację...
Tradycja nie zaginie...;o)
     A że na Księciunia czekała ekstra niespodzianka, na widok której padł na podłogę z wrażenia i nie mógł słowami wyrazić emocji (niesamowite !!), więc zanim Babcia doczytała pierwszy wers bajeczki, Księciunio już spał...
     Czekała Przygoda...

14 komentarzy:

  1. Padam... na mój foteldozbijaniabąków i czekam na ciąg dalszy ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. O!!! Dziadkowie znowu coś wystrzałowego wymyślili, pękam z ciekawości :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. :) Bardzoo Długo na to czekałem. Czekam na ciąg dalszy! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Widzę, że się zrehabilitowaliście.:))) To teraz dokładniejszy opis poproszę.:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyobraź sobie, że nam ta rehabilitacja nie bardzo wyszła...;o)

      Usuń
  5. Oj, poznalam takie "dlaczego i po co?"
    Dawac przygode! Szybko!

    OdpowiedzUsuń
  6. takie kartofelki pożerają się same. czy w mundurkach, czy z ogniska - nieważne, grunt, żeby było masełko i sól. reszta jest milczeniem dopóki się nie skończą kartofle.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooo !! To to to!! Albo, dokąd Konsumenci nie padną pokotem...;o)

      Usuń
  7. No to już wiesz dlaczego tego młodszego nazwałam Pytalskim.?
    Ale to imię już zastrzeżone, więc proponuję dla Księciunia PYTALIŃSKI :-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojca jeszcze nie "przebił", więc poczekam z nadawaniem imienia...;o)

      Usuń