Dwa światy...

Bardzo Ważni Goście

czwartek, 27 lipca 2017

Witajcie pomidory !!

     Od czego się to wszystko zaczęło ?? To znaczy, od kiedy rozpoczęło się nasze ogrodowe szaleństwo ??
Niektórzy z Czytaczy dobrze pamiętają...
     Zaczęło się tak...

https://gordyjka.blogspot.com/2014/07/balkonowe-rewolucje-czyli-czas-ogosic.html

     To właśnie ten pomidorek zapoczątkował wszystko !!
     A że historia kołem się toczy, więc i na Wrzosowisku musiały pomidorki zagościć...
     Dla ścisłości, zagościły już w zeszłym roku, ale że nie daliśmy rady ogarnąć naszych "hektarów", więc bidulki walczyły o życie...Walczyły dzielnie, bo nawet były dwa owocki...Maleńkie, zielone, ale były...W tym roku pomidorki miały już swoje miejsce, nim puściły kiełki...
     Pomidorki awansowały do warzywniaka w sadzie i nie ma co...Grają teraz pierwsze "skrzypce"...


Wiellllkie żarcie !! ;o)

20 komentarzy:

  1. A ja w tym roku dopiero zaczęłam przygodę ze "swoimi" pomidorami. Są już spore, ale na razie zielone:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale bulwy... :)))))) Gratulacje!

    OdpowiedzUsuń
  3. Kocham pomidorki i zazdroszczę Wam , że macie czas na Wrzosowisko.
    U nas co innego gra pierwsze skrzypce...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I to jest właśnie najpiękniejsze w życiowych "orkiestrach"...;o)

      Usuń
  4. Pięknie wam te "skrzypce grają" i zapewne smakowicie, mniam, mniam, mniam :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze nie próbowałam, bo mi żal oberwać...;o)

      Usuń
  5. Z powodu moich tegorocznych wyjazdów (w dobie sezonów siejno-zbiórczych), nie mam tym razem warzywniaka... :(

    OdpowiedzUsuń
  6. No no,szykujcie pomieszczenia na zbiory, bo jak się zaczną, końca nie będzie widać.

    OdpowiedzUsuń
  7. Pomidorki z własnego ogródka są zawsze najlepsze.:)))

    OdpowiedzUsuń
  8. A pierwsze skrzypce są najważniejsze!!!
    :-)

    OdpowiedzUsuń