Dwa światy...

Bardzo Ważni Goście

poniedziałek, 25 maja 2015

Bez szacunku...

     Powszechnie się utarło, że Malarz żyje w swoim świecie kolorów, że Poeta żyje w wyimaginowanym świecie uczuć, że Informatycy odcięci są od realizmu...
     Ale co zrobić, gdy odciętymi od tego świata stają się ludzie, którzy mają ten świat kreować ??
No cóż...
Wtedy, w czasie wyborów dzieją się "cuda"...
     I wcale to nie jest tak, że któryś z kandydatów bywa lepszy...Ludzie po prostu mają dość marazmu...
     A co zrobić, skoro "Kreatorzy" nie mają kontaktu z rzeczywistością i żyją w wyimaginowanym świecie ułudy ??
     Nie mam zamiaru podsumowywać "prezydenckiego szaleństwa", które było naszym udziałem przez ostatnich kilka tygodni, ale w czasie kampanii, wpadło mi w oczy takie dzieło...


     Nie mam pojęcia Kto jest autorem tego demotywatora, a że nie mam "konta", więc nawet nie zapytałam o zgodę...
Mam nadzieję, że nie będzie miał nic przeciw...
     Nie mam takiej siły przebicia jak Pani Komisarz, bo blogiem świata nie zawojuję, ale jak Baba z Babą, chcę Jej kilka słów napisać...

     Droga Pani Komisarz, jeśli są to Pani słowa, a Autor demota nie minął się z prawdą, to informuję...

     - Na świat przyjęła Panią Położna, która nie zarabia 6000, 00zł, nawet brutto;
     - W czasie choroby opiekowała się Panią Pielęgniarka, która nie zarabia 6000, 00 zł, nawet brutto;
     - Uczył Panią Nauczyciel, który również nie zarabia 6000,00 zł, nawet brutto;
     - W restauracjach obsługują Panią Kelnerzy i Kucharze, którzy nie zarabiają 6000,00zł, nawet brutto;
     - Wożą Panią Kierowcy, którzy nie zarabiają 6000,00zł, nawet brutto;
     - Nawet w najdroższych butikach Sprzedawca nie zarabia 6000,00zł, nawet brutto...
itd...itd...
     Wszyscy Ci Ludzie oddawali swoje pieniądze (z tego nieszczęsnego brutto), żeby Pani gospodarowała wpłaconymi przez Nich podatkami i otrzymywała swoje pobory...
Tak to działa...W skrócie...
Mam nadzieję, że pojęła Pani te proste zasady ekonomii...
     Skoro uważa Pani, że praca tych Ludzi zasługuje na większą zapłatę, to chwała Pani za to !! Ale niewiele Pani zrobiła, żeby owe zamierzenia wprowadzić w czyn...
     Ci Ludzie utrzymują się za 1200, 1500, 1800 zł...
Niewiarygodne ??
No cóż...
     "Taki mamy klimat", że zacytuję...
     I chociaż dostała Pani "mandat" do tworzenia naszego Świata, nikt Pani nie dał "mandatu" do obrażania tych Ludzi...Mnie...Mojej Rodziny...Moich Znajomych...
     Naród to nie są złodzieje !! Naród to nie są idioci !!
Pani jest naszą "Utrzymanką" !!
Czy się to Pani podoba, czy nie...

                                                                               Tym razem bez wyrazów szacunku,
                                                                                        Gordyjka Necianka

14 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Kiedy czara się przepełnia,
      trzeba "fusy" w słowa zebrać...;o)

      Usuń
  2. Chyba sędzia w sądzie tyle zarabia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Może Sędzia ?? Może Prawnik ??
    Reszta w Polsce Nieporadni ?? ;o)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wklejony fragment z demota, to oderwany fragment afery taśmowej ;) Poczytaj sobie -> http://www.wprost.pl/ar/507484/Afera-tasmowa-Bienkowska-Za-6-tys-zl-to-pracuje-zlodziej-albo-idiota/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jest to dzieło do czytania,
      to prosta prawda do zapamiętania...;o)

      Usuń
  5. Pojechałaś! ;-) No cóż, jestem złodziejką albo idiotką, na to wychodzi, albo jednym i drugim według pani komisarz ;-) Czas zmienić pracę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zmień pracę...Weź kredyt...;o)

      Mamy po wyborach cytatów takie mrowie,
      że na każdą wypowiedzieć mamy już odpowiedź...;o)

      Usuń
  6. Z każdą sekundą czytania ciśnienie mi sie podnosiło i ogromna złość. Najgorszy ptak co w swoje gniazdo ..sra! a takim ptakiem jest pani która mówi sorry ale taki mamy klimat. a w ogóle to wszyscy oni to kutasy.

    OdpowiedzUsuń
  7. Marzę, żeby się jednak oderwać od tej rzeczywistości........;o)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie to ujęłaś.Na dodatek te bardzo wysokie zarobki pani Bieńkowskiej są odbieranymi nam należnościami.NALEŻY NAM SIĘ PONAD 6000ZŁ.Skończyłam studia stacjonarne na bardzo wysokim poziomie i przez długie lata pracowałam uczciwie z dużymi efektami.Dzisiaj należne mi pieniądze zabierane są do Brukseli (bo tam z nieba nie spadają) czyli ukradzione w majestacie prawa.
    Pozdrawiam.Ula z dawnotemu.goob.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pojęcia: "majestat" i "prawo" już dawno do siebie nie pasują...;o)

      Usuń