Kilka tygodni temu otrzymałam pewną przesyłeczkę...Serducho zadrżało...Łezka się zakręciła...
Dagmara podzieliła się ze mną swoim talentem...
Ze mną ??
Raczej z pewną Dziewuszką, która zabłąkała się na złomowisko i tam przeżyła dziecięcą przygodę...
Są warkocze z ogromniastymi kokardami...Są szorty wystające spod sukienki...Jest spracowana dłoń "Strasznego Stróża"...I jest...
Ło Matko i Córko !!
Tuptuś...
Tuptuś na złomowisku !!
Się porobiło...;o)
Piękne wspomnienie,
OdpowiedzUsuńale chcę podziękować
za Twoje cuda-fraszki.
Nie brak mi zachęty,
Usuńprzez Twe komplementy...;o)
Klasa!!!
UsuńPiekny rysunek :-)
OdpowiedzUsuńTaką lekką kreską zrobiony :-)
Jestem taka mięciutka, że sama siebie chętnie bym przytuliła...;o)
UsuńKocham wprost dzieła Dagmary! Cudny rysunek, taki lekki i taki doskonały. ..;o)
OdpowiedzUsuńDzieki ci Internecie że poznałam Gordyjkę, Dagmarę i...i.... wspaniałe Osobowości....;o)
Jej witraże są nieziemskie !! Dagmara to Kosmitka !! ;o)
UsuńO jejku.... takie komplementy, a ja się tak obijam na blogu......strasznie dziękuję, ale nic nie obiecuję w najbliższym czasie......ale przyjdą czasy, że....że.....ja Wam jeszcze pokaże!!!!!
Usuń(co zmalowałam, naturalnie :))).
Się doczekać nie możemy...;o)
Usuń