sobota, 9 grudnia 2023

Prawo zemsty...

     Stałam w niewielkim "ogonku" i układałam w łepetynie plan działania, kiedy do moich uszu dotarła wymiana zdań między dwiema "Czterdziestkami" stojącymi przede mną...

     - A coś Ty taka zmachana ??

     - W Brico byłam...Na piechotę...

     - Stało się coś ??

     - Na Mikołaja dostałam patelnię...

     Mój "zły" zachichotał na ramieniu, a uszy stanęły na baczność...Zapowiadało się odlotowo...;o)

     - Ja jemu elegancką koszulę za prawie sto pięćdziesiąt zeta, a on mnie patelnię...- kończyła wątek pokrzywdzona...

     - A co ma Brico do tego ??

     - Hahaha...Na Gwiazdkę dostanie młotek...

     I cały pawilon wypełnił dźwięczny śmiech Czterdziestek...

No cóż...

     Odwróciłam się dyskretnie i chichotałam razem z nimi...Facet otworzył bramy do piekła...;o)

     Nie wiem czy młotek miał być symbolem "jesteś młotkiem", czy miał służyć do wybicia z głowy patelni w formie prezentu mikołajkowego...Duch w Narodzie nie ginie...;o)

20 komentarzy:

  1. Dołączam się do chichotu hehehehehehehehe
    A swoją drogą ciekawe czy on dołoży do wdzięczności to że ona do tego Brico tak na...piechotę :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Zuch dziewczyna! ja sugerowałabym gumowy, kto kobiecie na Mikołaja patelnię kupuje?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyszło na to, że jednak ktoś kupuje...;o) Na gumowy to ta siateczka za ciężka była...;o)

      Usuń
  3. Co będzie jak obdarowany się ucieszy ,bo panowie na ogół lubią takie zabawki.Patelnia na Mikołajki ,no profanacja.Ale musiał być ubaw w tym sklepie.Czasami można niechcący takie fajne teksty usłyszeć. Marta uk

    OdpowiedzUsuń
  4. kobieta mocno niezorientowana, ale jej facet też przygamonił, bo mógł pomóc pisząc na patelni dedykację dla "Kochanej, Najdroższej Roszpunki"...
    p.jzns :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Klasyczny rozjazd oczekiwań i wartości ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jeszcze biednego Mikołaja w to wmanewrowali...;o)

      Usuń
  6. Na piechotę pewnie żeby emocje wystudzić :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo możliwe, ale chyba nie bardzo pomogło...;o)

      Usuń
  7. No, ja tez myślę, że on się z nowego młotka ucieszy... a przynajmniej może zrobić takie wrażenie:) Raz w lidlu byłam świadkiem, jak pan kupował wiadro z mopem i chwalił się, że żonie na prezent:) To już wolałabym tę patelnię:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziwnymi ścieżkami błądzą męskie mózgownice...;o)

      Usuń
  8. Uwielbiam takie zasłyszane dialogi, samo życie 😄

    OdpowiedzUsuń
  9. I tak miał facet szczęście że mu ta patelnią w łeb nie przyłożyła!!!
    Stokrotka

    OdpowiedzUsuń