Pamiętacie ten bum na "fotowoltaikę" i ciągłe telefony namawiające do zakładania paneli ?? Echhh...Ależ to było utrapienie...Jeśli coś miało by zachęcić do zakupu i montażu paneli, to nie telefon o siódmej rano rozpoczynający się komunikatem: "Pewnie pani słyszała o kryzysie energetycznym ??"...
Bywało, że zbywałam rozmówcę w sposób dość arogancki...Bywało, że dawałam się "wygadać" kończąc zapytaniem, czy na parapecie kuchennym też montują...Bywało, że wtrącałam kilka słów, a moje sugestie wykraczały ponad poziom wiedzy rozmówcy i grzecznie kończył rozmowę...Taka ze mnie wredota podła...
Ale jeden telefon odebrała bym na pewno...
Telefon od Pani Olgi Malinkiewicz...I pewnie zapomniała bym "języka w gębie"...;o)
Nasza Fizyczka zamierza zrewolucjonizować "fotowoltaikę", a właściwie już ją rewolucjonizuje...;o)
Pani Olga opracowała ogniwa słoneczne na bazie peroskwitów...Minerałów występujących w wielu regionach świata...Jest to tlenek wapnia i tytanu...
A że często takie wynalazki idą "do szuflady", albo w inny sposób są marnowane, tym bardziej należy się uznanie, że tym razem realizacja nastąpiła natychmiast...W 2014 roku powstała firma Saule Technologies, która ma pomysł realizować...I realizuje...;o)
Grupa Mózgowców pracuje we Wrocławiu...
Ich potencjał intelektualny jest kosmiczny, a IQ sięga gwiazd !!
Dosłownie !!;o)
18 listopada Rakieta Falcon 9 wyniosła na orbitę Transporter-9, w który zapakowano dziewięćdziesiąt satelitów, a między nimi dwa polskie, a wśród tych polskich jeden Firmy Saule Technologies z ogniwami słonecznymi na bazie peroskwitów...To jest piękne !!
Teraz już nie będę mogła z przekąsem zapytać, czy montuje się panele na parapecie...;o) Bo można je zamontować na każdej, nawet najmniejszej powierzchni...Na lekkich dachach, na samochodach, na żaglach, a nawet w oknach...To się nazywa rewolucja technologiczna !!
Jest już pierwsza linia produkcyjna...Jest poważny Inwestor z branży fotowoltaicznej...I chociaż przy marazmie, który jest nam serwowany nieustannie, trudno w to uwierzyć...Ale to polski Inwestor...;o)
Warto śledzić losy tego wynalazku...Warto o nim poczytać (póki co, piszą o nim fachowe źródła, więc nie ma dziennikarskiego "bicia piany")...Warto trzymać rękę na pulsie...
Zaraz po tym jak przestanie się bić brawa dla Pani Olgi...;o)
Tylko najpierw trzeba posprzątać po fotowoltaice, bo z tego co słychać, nie ma jeszcze dostępnej powszechnie metody utylizacji paneli i nie ma firm, które by się tym zajmowały, a ich okres użytkowania wynosi 15 lat. Choć z drugiej strony jak fotowoltaityka zdechnie a wszystko na to wskazuje, to może jest to szansa na nową metodę pozyskiwania energii, ale pewnie nasze wnuki dopiero na tym skorzystają. No w międzyczasie atom nam zbudują.
OdpowiedzUsuńNie zapominaj o wiatrakach, które same z siebie nie znikną...;o) Ludzie umieją komplikować sobie życie...;o) Ale przynajmniej nie tylko Polak "po szkodzie głupi"...;o)
UsuńToto sie nazywa perowskit panele, nie peroskwit. Tak mi powiedział wujek g. 😀
OdpowiedzUsuńJak wszystko co nowe nie jest jeszcze dokladnie przebadane, ale może, może...
Moj McGyver instaluje nam panele solarne i bada ile pradu produkujemy, zbiera prąd w akumulatorach i cieszy sie, ze telewizje oglada caly dzien "za darmo" 😀
A w pochmurne dni laduje te akumulatry drogim pradem z sieci, bo nie moga "puste" stac :) :)
Kupa smiechu, zabawa przednia!
A z paneli, jak sie popsuja, zbuduje sobie wysokie grzadki w ogrodku.....
Oj tam, oj tam...Jak paluchy trafiły tak kwity i kity zapisały...;o)
UsuńTo masz eko pełną gębą...;o) My też mamy instalacje "McGyvera", panel wisi w oknie, a wiaderko na prąd stoi na parapecie...;o)
Ja tam sceptyczna jestem, bo za bardzo nie rozumiem, ale i tak najtańsze i najbardziej ekologiczne jest słoneczko... Co prawda nie jest odnawialne, ale to już nie za mojego życia paliwo mu się skończy ;-)
OdpowiedzUsuńSłoneczko jest najlepsze !! ;o)
UsuńSikorkowe Pasje Nowy komentarz do posta „Brawa dla Pani Olgi...” :
OdpowiedzUsuńCzas pokaże co się zrodzi i jak to będzie dalej wyglądać. Dzisiaj coraz to więcej naszych rodaków wynajduje różne wynalazki itd.
Blogger Cię zlekceważył, taki "niekumaty"...;o)
UsuńPomysł od 2014 roku, a słabo cos o nich słychać. Fakt, że do mnie nikt z propozycjami nie dzwonił, bom blokowa, ale tyle lat, to powinni się reklamować bardziej chyba?
OdpowiedzUsuńA skąd u ciebie ta wiedza?
Słychać, słychać...Masę nagród już zgarnęli i trochę bonusów...Zakład już jedną linię ma, następne w rozruchu...Misja kosmiczna też trochę czasu zabrała...;o)
UsuńJeszcze musimy poczekać, bo trochę drogawe...;o)
Czytuję mało popularne portale...;o)