sobota, 5 marca 2022

128 - Szczęśliwa liczba !!

     Milczałam...Wybaczcie, ale czas taki, że albo się milczy, albo się płacze...Chociaż płaczliwa nie jestem...;o) Każdy z nas spogląda na wschodnią granicę z zatroskaniem...Wielu pomaga jak może i umie...I serca rosną, żeśmy swojego człowieczeństwa do końca nie zatracili...

     Wiem, że większość moich blogowych Przyjaciół już jest zaangażowanych w pomoc Ukrainie...Wiem, że w tym Gronie jest wielu Wolontariuszy, wielu Darczyńców, wielu, którzy w swoje progi zaprosili Uchodźców...Ale...

Znowu to "wredne ale"...

Ośmielam się dzisiaj zwrócić do Was z prośbą, ogromną i gorącą...

     Od początku konfliktu obserwuję i trzymam kciuki za jedną z ukraińskich Jednostek...

     Nie mam tam nikogo znajomego, nigdy nie byłam nawet w pobliżu Ich siedziby...Ale każdy z nas każdego dnia ogląda efekty Ich walki...Wszystkie media to pokazują...Wszyscy to komentują...A Oni rano wrzucają zdjęcie z frontu, z życzeniami dobrego dnia...I ruszają do walki...


     Śmierć Ich nie omija, właśnie pożegnali dwóch Przyjaciół...Jeden miał 23-lata, Drugi 26 lat...Mieli całe życie przed sobą...Mieli miliony marzeń...Już nie mają...

     Na ich profilu są setki komentarzy, setki modlitw, setki błogosławieństw...Same Kobiety...Nie wyobrażam sobie nawet Ich strachu...

     Ostatnio w ich szeregi został przyjęty Asystent Kierowcy...


     Wracali z akcji, kiedy zobaczyli tego biedaka, błąkającego się wśród ruin zniszczonego domu...Jak widać, od razu poznał dobre Serducha...

I teraz prośba moja gorąca...

     Chłopakom brakuje wyposażenia...Brakuje butów...Brakuje kamizelek...Brakuje apteczek...Mieszkańcy Miasta robią co mogą, zbierają, kupują, dzielą się swoim...Ale Ich możliwości się wyczerpują...

     Wierzcie mi, że przez tych kilka dni sprawdziłam wszystkie możliwości pomocy i wszystkie poszukiwania kończyły się fiaskiem...

Ale...;o)

Znalazłam !!

     W Polsce mieszka od wielu lat Mieszkanka tego Miasta...W tej Jednostce służył Jej Tata...Zna osobiście wielu Żołnierzy...Wiem, bo oczywiście wszystko sprawdziłam, zanim postanowiłam prosić Was o pomoc...

Utworzyła zbiórkę, pieniądze przekaże na Ukrainę, tam można zakupić wyposażenie i przekazać Żołnierzom...Skomplikowane, bo w Polsce kupić i wysłać nie można...Nie można również bezpośrednio przekazać Im środków...

     Ukraina musi zwyciężyć...To wie, każdy rozsądnie myślący człowiek...Żeby zwyciężyć, musi walczyć...

     Broni Im nie kupimy, granatników w piwnicach nie trzymamy, ale na buty, hełmy, kamizelki, czy rękawice możemy się "szarpnąć"...Każda złotówka to Ich szansa przeżycia...

     Ja Gordyjka, istota netowa, proszę Was...Złotówka...Dwa złote...Może piątak, albo dycha...

W Blogerach siła !! Bądźmy jak blogowa 128-ka !! 


https://pomagam.pl/cw9873


     Wszystkim Darczyńcom kłaniam się do ziemi !!

23 komentarze:

  1. Gdzie i jak ich znalazłaś?...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 128-mą?? Szukałam prawdziwych informacji, bo tłumy kacapów się po necie błąkały i bzdury wrzucały...I tak z linku, na link...Patrzę, a tu nasze ciupaszki, i szarotka nasza, i do Bieszczadów blisko...Teraz mam info z "pierwszej ręki"...A że pomocy potrzebują, sami się przyznali, tyle, że od nas prostą drogą się nie da...Jakoś nikt nie przypuszcza, że Żołnierze mogą marznąć, albo im przeciwbólówki potrzebne...Część Jednostki to Ochotnicy, ruszyli jak stali, w trepach, albo adidasach...Nikt o tym nie myślał, jak się ta ruska zaraza rozlała...

      Usuń
    2. Poszło. Nie przypuszczałam, że dożyję chwili, kiedy będę wojnę wspierać...

      Usuń
    3. Noteńko Najmilsza !! Przed Tobą, to ja mogę nawet plackiem na ziemię paść...Wiem, żeś Pacyfistka !! ;o)

      Usuń
    4. Widać nie tak całkiem ze mnie pacyfistka ;-) Ooo, znowu lecą... nad moim podwórkiem codziennie latają Chinooki, takie z podwójnym śmigłem, aż drżą ściany i podłoga, bo nisko dosyć, pies się boi

      Usuń
    5. Nie powinnam się przyznawać, ale byłam ostatnim rocznikiem na studiach, który przeszedł obowiązkowo coś w stylu przeszkolenia wojskowego, w każdym razie o rakietach się uczyłam, egzamin trzeba było zdać i akurat z tych rakiet i rozwoju taktyki wojennej dostałam pytanie na egzaminie;

      Usuń
    6. Masz ich za progiem, to i ciszy nie zaznasz...Psina, też swoje przeżyje...Może już niedługo, bo się Rosjanie budzą...;o)

      Usuń
    7. Jakby co, to zrobisz przeszkolenie...;o)

      Usuń
  2. Popchnęłam troche do gory, ile moglam, żal mi tych chłopaków. Wojnę mam w sobie, jak na blogu pisalam, znam to z listów mojego ojca 16-latka, który też poszedł na wojnę tak jak stał... a potem jego listy z obozu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Melduję wykonanie zadania. A ponieważ ja teraz już istnieję - czyli mam konto na FB - to udostępniłam. Tam był taki przycisk: udostępnij na FB, to nacisnęłam.:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby mnie krzyż od pokłonów bolał !! Dzięki Grażynko...:o)

      Usuń
  4. Niesamowite są takie akcje, moja bratanica pracuje w Krakowie z Ukrainką, która zbiera datki i dary dla mieszkańców małej miejscowości, o której w mediach cicho, a tam już żywności nie starcza...normalnie płakać się chce!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My Szaraczki innej możliwości nie mamy, a że pomagać sobie musimy, to fakt...;o)

      Usuń
  5. Ważne są akcje pomocy.
    Ludziom należy pomagać.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zawsze pomagałam .... a teraz jest wyjątkowa sytuacja....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację Kwiatuszku, to wyjątkowa sytuacja...Możemy pokazać Światu jak miał wyglądać "39-ty"...Ale...
      Francuz znowu klepie Ukraińców po ramieniu, a pod stołem podaje rękę Rosji...Niemiec obiecuje pomoc, a potem robi porządki na złomowiskach...Węgier widzi urny wyborcze, ale urn z prochami Ofiar nie zauważa...
      Kto jak nie my ?? Kiedy jeśli nie teraz ??
      Dziękuję !!

      Usuń
  7. Słuszna akcja, ale aż ciarki mi przeszły na ten wpis, co to się dzieje na tym świeci, czy to pokój nie powinien być najważniejszy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świat nie jest idealny, a każde pokolenie ma swojego oszołoma...:o(

      Usuń
  8. U Julki w przedszkolu tez zbieraja pieniadze dla ukrainskich zolnierzy i podstawowe rzeczy dla nich. Wielka Jestes Kochana, serducho dla Ciebie ♥♥♥ Jestem z Ukraina. Chwala bohaterom.

    OdpowiedzUsuń