Właśnie tak...U - rodziny...Bo przecież daty urodzin nie znamy...Nie znamy nawet wieku...
Weterynarz w Schronisku określił ten wiek na cztery, albo pięć lat...A może sześć ??
Nikt się spierał nie będzie...
Przyjęliśmy więc za wykładnię pierwszy dzień "u-rodziny"...
10 sierpnia 2019 roku Lucky poznał swoją Rodzinę...Trochę szaloną...Bardzo nieobliczalną...Ale chyba pierwszą jaką posiadał, bo poprzednich właścicieli rodziną nazwać trudno...
Rok walki z traumami jakich doznał...
A nie wszystko jest jeszcze sukcesem...
Chociaż Lucky to samo złoto !!
Pies idealny...Pies wspaniały...Z duchami przeszłości...
Impreza była wczoraj...Taka prawdziwa...
Pierwsze "u-rodziny" Luckiego !!
Krzątałam się od rana, bo przecież taki dzień musi być szczególny...
Przyjechali Goście (Misiowi Rodzice, Księciunio i Princeska)...
Był czekoladowy tort dla Ludziów...
Był półmisek przysmaków dla Luckiego (ogromny)...
Była świeczka na torcie i śpiewanie "sto lat"...
A Lucky siedział w muszce na środku pokoju i śmiał się całym pyskiem...
Na gromki okrzyk, że to Lucky ma żyć sto lat, aż go poderwało...
A potem wszamał cały półmisek pyszności...
Były zabawy z Dzieciakami, było drapanie po brzuchu bez ograniczeń (rąk do drapania był dostatek), był nawet wspólny spacerek...
Tylko drzemki nie było, bo żal było czasu...;o)
Tak się umęczył, że leżał przy misce z wodą i pił na leżąco bo nie miał sił wstać...
Upał był ogromny, jak rok temu...
Wtedy z nerwów nie mógł spać, przybiegał do sypialki i sprawdzał czy jestem...
Dzisiaj śpi ze sterczącym brzucholem, pochrapuje i uśmiecha się przez sen...
Tak właśnie powinno być...
A czemu zdjęcia nie ma?
OdpowiedzUsuńNie było, bo dopiero po Twoim komentarzu się zorientowałam, że Pan N. w całym tym zamieszaniu fotki zrobił...;o)
UsuńStu lat życzę nie tylko Lackiemu ale także jego właścicielom. Niektóre zdjęcia mocno ciemne, ale najważniejsze, że pamiątka jest. Uściski.
OdpowiedzUsuńDziękujemy zbiorowo...;o) Niestety nie możemy używać lampy, bo Lucky nie przepada za fotografowaniem...;o)
UsuńDla Luckiego 100 lat razem z Wami w szczęśliwości wszelakiej!!! :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękujemy...;o)
UsuńTort przepiękny, uroczystość wzruszająca, ale gdzie portret z muchą?
OdpowiedzUsuńPortret z muchą już był !! Na Boże Narodzenie...;o)
UsuńSto lat :)
OdpowiedzUsuńDziękuję w imieniu Luckiego...;o)
UsuńPrzyjemnie poczytać, że niegdyś porzucony przez kogos psiak, znalazł taka fajna i ciepła rodzinę. Niech jak najdłużej ma takie dobre życie.
OdpowiedzUsuńMy ciągle uważamy, że Filip maczał w tym spotkaniu łapy...;o)
UsuńNiech żyje jak najdłużej!
OdpowiedzUsuńŚwięte słowa !! ;o)
UsuńDopiero dziś składam życzenia
Usuńmyslałem że będzie chłodniej.
Widać to jest z mojej miny
Ze doceniam urodziny.
A nas dzisiaj uratowała burza !! Po niej było cudnie...;o)
UsuńZazdroszczę!!!
UsuńWszystkiego najlepszego dla Lucky z okazji pierwszych u-rodzin'y. Jak dla mnie wspaniały pomysł, aby świętować rocznicę pojawienia się naszych pupili w naszym domu, zamiast rocznicy ich przyjścia na świat. Zwłaszcza, kiedy nie znamy tej drugiej(w sumie też nie wiem, kiedy moja Puśka przyszła na świat).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Trudno dociekać skoro Opiekunowie w Schronisku mówili co innego, Weterynarz co innego, a nam na "oko" wygląda inaczej...;o) A każda okazja jest dobra do świętowania...;o) Lucky przeszczęśliwy...Wnuki przeszczęśliwe...;o)
UsuńO rety, jak cudnie!!! Szczęścia dla Luckiego i Rodziny!!! Moja Szilka jest z nami już sześć lat, a gdzie była wcześniej nie wiadomo. Poza lasem, w którym się błąkała... Najlepszego!!!!
OdpowiedzUsuńMy też znamy tylko miejsce, z którego zabrali Luckiego...A że przejścia miał różne to widać po bliznach i naderwanym uchu...;o)
UsuńAż się popłakałam, że trafił do takiej cudownej rodziny....
OdpowiedzUsuńNie przesadzaj z tą "cudownością"...;o)
UsuńDzięki...;o)
OdpowiedzUsuńDla Luckiego najlepszego pieskiego życia. Nasz Bilbo będzie obchodził już 5 u-rodziny lada moment i też nieważne ile ma dokładnie lat. I pozdrowienia serdeczne dla rodzinki Luckiego :)
OdpowiedzUsuńLucky ma ksywkę "Zgredek", więc łączy nas również fantasy...;o)
UsuńTo będzie wielki tort !! ;o) Pozdrawiamy ;o)
Wszystkiego dobrego dla Luckiego, trafił najlepiej jak tylko mógł! Ale no ten ogromny półmisek, klękajcie narody, solenizant musiał być w siódmym niebie!!
OdpowiedzUsuńBył !! Tylko drzemki brakowało...;o)
Usuń