piątek, 17 stycznia 2014

"Lepiej być nie może"...

     Może ??
Nie może...
     "Lepiej być nie może" jest perfekcyjne...
     Nie powiem, żeby ten film był moim "numerem jeden", ale jeśli jest nadawany, chętnie oglądam go ponownie...
     Pozytywna fabuła...Historia bez udziwnień...Gra aktorska najwyższych lotów...
Wczoraj też z przyjemnością obejrzałam miłosną historię "Średniaków"...
     Obejrzałam, chociaż już o dziewiętnastej zapowiadałam "okupację" sypialni...
Echhh...
     Może i jestem odrobinę niewyspana, ale na samo wspomnienie filmowych scen uśmiecham się mimowolnie...
     Wczoraj jednak skoncentrowałam się tylko na jednym z Bohaterów...
     To, że film i Aktorzy zgarnęli multum nagród, z Oscarami włącznie, wcale mnie nie dziwi...Dziwi mnie to, że nigdzie nie znalazłam wzmianki o nagrodzie dla owego Bohatera...

     Jest idealny !!
Choć jak widać, niedoceniony...
     Przecież to On odkrywa szlachetność charakteru głównej Postaci...On rozkręca pierwsze sceny filmu...On w końcu, wywołuje pierwsze uśmiechy...
No i, skoro ma to być film o miłości, to On ukazuje nam miłość bezgraniczną, bezinteresowną i rozkwitłą z nagła...Bez względu na przeszkody...I bekon...
     Verdell !!
     Pies idealny...:o)
     Niedoceniony bohater "Lepiej być nie może"...
Postanowiłam Go docenić !!
     Niestety filmowych nagród dla czworonożnych Aktorów "Fido" w sieci nie znalazłam, więc Verdell otrzymuje...

     Tytuł "Złotego Czarusia"...:o) Nad graficzną oprawą nagrody muszę popracować...;o)

12 komentarzy:

  1. Filmu jak zwykle nie znam, ale piesek wzruszający ;-)

    notaria

    OdpowiedzUsuń
  2. Reklamę dla filmu zrobiłaś niesamowitą.
    A nagroda słusznie się należy Verdellowi :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedy widzi się taki psi pyszczek, to aż serducho drga z radości...;o)

      Usuń
  3. A ja też Tobie
    pomóc się staram
    by ustanowić...
    psiego Oscara.

    OdpowiedzUsuń
  4. hmmm komentarz nie pojawił się....

    OdpowiedzUsuń
  5. taaa technika hehe, no to w skrócie film wary kolejnego obejrzenia i chyba się skuszę :) piesio po prostu cudek:) dziekuję i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Się w końcu ujawniłaś !! ;o)

      Usuń
    2. Ano wracam do rzeczywistości :)

      Usuń
    3. Raczej twórz nową...;o) A tak na marginesie...OGROMNIE SIĘ CIESZĘ !! :o)

      Usuń
  6. Tym razem nie oglądałam, ale film uwielbiam. Po tym filmie właśnie nazywałyśmy z moja córą synalka "pan sterylny" :)

    OdpowiedzUsuń