piątek, 16 sierpnia 2013

Cudze chwalimy...Swego nie znamy ??

     Podobno jak człeka opęta, to albo trzeba wziąć na przeczekanie, albo egzorcyzmy odprawić...
Co prawda bywały i czasy, w których "Opętańców" dla "bezpieczeństwa" ogółu ogniem traktowano, ale my wszak Człowieki cywilizowane...Obróbka termiczna odpada kategorycznie...
To "przeczekanie" to też kiepski interes, szczególnie jak "Opętańce" mają dodatkowo gen "Narwańca", a jak się zdarzy kumulacja do kwadratu ??
Klękajcie Narody...
Na taką mieszankę wybuchową to nawet egzorcyzmy nie pomogą...
Wytrzymaliśmy dokładnie dziewięć dni...
Dziewięć bardzo długich dni...
I nasza cierpliwość już ani jednej minutki wytrzymać nie mogła...
     Wsiedliśmy do "Naguska" i ruszyliśmy w "nieznane"...

Krajobraz iście wakacyjny, chociaż nasza podróż trwała raptem kilka minut...

     - To powinno być gdzieś tutaj...- stwierdził Pan N.
     - Teren akurat... - potwierdziłam...
I....
     - Są !! - krzyknęliśmy prawie jednocześnie...

Aż nas na fotelach podnosiło...
A jęzory pracowały w trybie ekspresowym...
Dotarliśmy do celu podróży...
     Stadnina tuż przy Zaścianku...
     Jeszcze kiedy byliśmy na Kaszubach, Pan N. wyszperał ją w neciku...Aż trudno było uwierzyć, że mamy do niej tak blisko...

     Spoglądaliśmy z uśmiechami na naszych przyszłych przyjaciół i nie mogliśmy się doczekać...
Teraz to dopiero będzie trudne...

Echhh...Te moje wredne "bolki"...
Może już czas, żebyście sobie poszły gdzieś ?? 
A może polecicie ?? 
Najlepiej lećcie zbadać "czarne dziury"...;o)






16 komentarzy:

  1. Chociaż bym popatrzyła......szkoda, że ode mnie tak daleko.:o)
    Najwżniejsze że od Was bliziutko, to pewnie wolne chwile wszystkie będą zagospodarowane????

    OdpowiedzUsuń
  2. Kaszuby to rzut beretem ode mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. I ahoj przygodo woła gordyjka ;) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niewątpliwie zawoła, jak tylko będzie mogła na koniku się usadowić...;o)

      Usuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lepiej wyleczyć "do cna",
      niźli bolesność mocna.
      LW

      Usuń
    2. Jasne to jak na dłoni...
      Bardzo staram się JanToni...;o)

      Usuń
    3. Niech się leczy
      niech się zmienia,
      a ja powiem
      powodzenia.
      LW

      Usuń