środa, 22 maja 2013

Mydło powidło...czyli kogel mogel :o)

     Jestem Szkot...Prawdziwy Szkot...Co prawda nie biegam namiętnie w kraciastej spódniczce i bez bielizny, ale bazgram w kratkę...To fakt...
     Się porobiło...
     A wszystko przez naszą fajnistą Szefową...
     Ledwie coś nam w łepetynkach błyśnie, a Ta już łaskawie wolne daje i w plener wysyła...
Echhh...
     Jeszcze nie opowiedziałam Wam o urokach nocnego Krakowa, rozbuchanego kolorami i dźwięczącego muzyką...












     Nie podzieliłam się z Wami opowieścią, jak to Pan N. zmuszony przez Matkę Naturę imieniny mi wyprawił kilka dni przed terminem, obdarowując wielkim bukietem bzu...Targanego, nomen omen, w wielgachnej reklamówce, dla niepoznaki...I wręczonego w taki sposób, że mi "kopara" do podłogi opadła...



     Nie wtrąciłam ani słóweczkiem, jak to wczoraj przeczytałam w neciku, że się przez Zaścianek kataklizm przetoczył, że nas jakiś potop nawiedził, że klęską żywiołową trudno owo zjawisko nawet nazwać, a ja myślałam, że to tylko zwykła, wiosenna ulewa...
Obfita...Nie powiem...
Ale żeby zaraz w Świat cały owego newsa posyłać to celowości do dzisiaj nie odkryłam...



     I milczeniem pominę, że w promocji zgarnęłam znowu jakiegoś wirusa i okrutnie jestem "pociągająca", że o wybujałej "urodzie" nie wspomnę...W łepetynce mi trzaska, z kinola mi kapie, poopa jednostajnie domaga się leżakowania, a ja w opozycji być muszę...Muszę...
     Muszę, bo mam jeszcze dobę na postawienie swej powłoki cielesnej do pionu...


Tak, tak...
Nie czas na marudzenie...
Czas pakować rupiecie...
     Mr Kocurro rusza na szlak...

11 komentarzy:

  1. Jantoni341.bloog.pl22 maja 2013 20:55

    Lepiej poznawać szlaki
    niezałzawionymi oczami,
    a ja chyba za późno,
    ale z całego serca,
    przesyłam życzenia:
    zdrowia, zdrowia
    i jeszcze raz... zdrowia.
    LAW

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na dobre życzenia
      pora się nie zmienia...;o)

      Dzięki :o)

      Usuń
    2. Jantoni341.bloog.pl23 maja 2013 19:43

      Na ciepło nie
      ma co liczyć,
      to spóźnieni
      ogrodnicy,
      niechaj co dzień
      będzie lepiej
      i odzyskaj
      szybko krzepę.
      LAW

      Usuń
  2. Czyli życie sobie płynie... i jest dobrze :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. W dniu tak pięknym
    i wspaniałym życzę Tobie sercem całym
    zdrowia, szczęścia, pomyślności,
    sto lat życia i radości.
    Być może masz i inne życzenia,
    więc też życzę ich spełnienia.
    Wszystkiego najlepszego

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rym się Anonima "trzymie"...
      Dziękuję Ci...Anonimie...:o)

      Usuń
  4. Wszystkiego naj naj naj w tak uroczystym dniu :-)
    Zdrowia , zdrowia , zdrowia przede wszystkim,
    bo jak człowiek ma zdrowie to i osiągnie wszystko :-)
    Buziaki, mnóstwo buziaków :-)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wypada życzyć niczego więcej tylko dużo zdrowia, przyjmij te spóźnione życzenia( jakoś w kalendarzu imienin Gordyjki nie ma)

    j

    OdpowiedzUsuń
  6. To jakby wpis o tym, czego nie opisano ;-)

    notaria

    OdpowiedzUsuń
  7. Melduję posłusznie, że zakotwiczyliśmy już stacjonarnie w domeczku...:o) Za życzenia całuski przesyłam dubeltowe...:o*:o*

    OdpowiedzUsuń