piątek, 8 lutego 2013

Dobra analiza to podstawa...

     Wiecie, że do Dagusiowych opowiastek mam uczucie ogromne, kiedy więc zapytała:
     - Czy ja Ci już pisałam jak wprowadzałam w klasie literkę "P" ??
     Odpisałam, że pożądam owej opowieści chciwie i pobiegłam w te pędy do kuchenki nalać sobie pepsiorka, bo opowieści Dagusi nigdy krótkie nie były...

     " Kilka dni temu wprowadzałam w klasie literkę "P"...
     Jak to mam w zwyczaju cała klasa uczestniczyła w odkrywaniu rzeczy, które od owej literki się rozpoczynają, a znajdują się w klasie...
Były więc Pióra, Piórniki, Półeczki...W pewnej chwili zgłasza się Uczeń, taki z gatunku małomównych...
     - Proszę Pani ...
     - Słucham... - i czekam z zainteresowaniem...
     - Pupa...
     - Tak... - potwierdziłam przy chichotach w klasie - pupa jest na literkę "P"...
     Dzieci rzucały kolejne propozycje, a po kilku minutach ów Chłopiec znowu podnosi rękę...
     - Słucham ?? Co jeszcze jest w klasie na literkę "P" ??
     - Pośladki... - słyszę odpowiedź...
     - No tak... - i już wiedziałam, że lekko nie będzie...
Wyszukiwanie idzie coraz trudniej, ale widzę w górze rękę owego Chłopca...
     - Tak ?? - pytam...
     - Przedziałek !! - oświadcza Uczeń, a ja się rozglądam, który z Kolegów natchnął Go owym odkryciem...
     - Ale nikt w klasie nie czesze się z przedziałkiem ?? - oświadczam, po analizie stanu klasy...
     - Nie ten !! - oświadcza Młodzieniec... - Przedziałek w Pupie, między Pośladkami...".

     No i nie wytrzymałam...Łyk pepsi, który nieopatrznie właśnie miałam w ustach wylądował na monitorze, klawiaturze, biurku i kilku innych fajnych rzeczach...
Nie ma jak dobra analiza...;o)

9 komentarzy:

  1. najgorzej jest jak ma sie w buzi
    j

    OdpowiedzUsuń
  2. jantoni341.bloog.pl8 lutego 2013 18:04

    Ten chłopiec był bardzo biedny,
    bo w domu mówią o... jednym.
    LAW

    OdpowiedzUsuń
  3. :-)))
    Ma dziecko skojarzenia, ale ciekawe kto sprzątał :-)))

    OdpowiedzUsuń
  4. I niech ktoś mi powie, że świat nie kręci się wokół d* :)))
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Powiedziałabym nawet, że analiza jest "dogłębna"....
    A z Rodorkiem też się zgadzam...
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń