Kilka dni temu pod gordyjski enter podszedł link do pewnej strony i dzisiaj postanowiłam Wam o tym opowiedzieć...
Wiecie, że polityka jest dla mnie tematem wywołującym alergię, a szczególnie polityka w wydaniu współczesnym...
Kiedy więc ten mój palec "klepnął" ENTER zaczęłam z uwagą czytać zamieszczone na tej "stronce" informacje...
W pierwszej chwili myślałam, że jakiś "Oszołom" chce namieszać Ludziom w głowach (Przepraszam Twórcę owej strony), bo zamierzenia owego "Ruchu" są dosyć abstrakcyjne w zestawieniu z rzeczywistością...
Później zaczęłam czytać Forum i po kilku dniach doszłam do przekonania, że Ludzie tam piszący wierzą w to, że można dokonać zmian...
Jedni powołują się na patriotyzm, inni na logikę, ale cel wyznaczyli sobie jeden...Polska w innych realiach.
Czy Im się uda ?? Nie mam pojęcia...
Czy wygrają rozpoczętą walkę ?? Nie wiem...
Wszak podobnych inicjatyw pojawiało się już w naszym Kraju wiele...Ale niewątpliwie są zaprzeczeniem stagnacyjnego powiedzenia:
"Gdyby Starość - mogła, gdyby Młodość - chciała"...
Poszukują w necie Ludzi uczciwych, chcących się podzielić swoją wiedzą, doświadczeniem i przede wszystkim takich, którym dobro naszej Ojczyzny leży na sercu...
Może więc zechcecie poświęcić chwilkę na zapoznanie się z ową stronką...
http://www.ruch-demokratyczny.pl/
Chętnie poczytam.
OdpowiedzUsuńA może odwróćmy tak to przysłowie
Gdyby Starość chciała a Młodość mogła...
Wydaje mi się , że to w tym jest problem :-)
W każdą stronę prawda dobra...;o)
UsuńPrzeczytałam, spodobało mi się....
OdpowiedzUsuńRzecz w tym, że ja jestem całkowicie apolityczna, bo nie wierzę, bo mnie to mierzi, męczy, denerwuje.....
A poza tym zupełnie nie wiem jak mogłabym pomóc.
Serdeczności Gordyjko :-)
To może po prostu Im to powiedz...:o)
UsuńSerdeczności Gordyjko przesyłam j
OdpowiedzUsuńNawzajem Jadwiniu...:o)
UsuńHmmm... zajrzę po urlopie. Wolę pozostać - przynajmniej na razie - w beztroskim nastroju
OdpowiedzUsuńMiłego leniowania Maryjanko...:o)
OdpowiedzUsuńNie wierzę w demokrację i jej zbawienne konsekwencje.
OdpowiedzUsuńnotaria
Nie moje zamiary,
Usuńby zmieniać wymiar wiary...;o)
Z polityką nie zaczynam,
OdpowiedzUsuńale czytuję... W malinach.
LW
Przyznam się po dobrowoli,
UsuńTwój aforyzm już tam swawoli...;o)
Tematy tam są ciekawe,
Usuńlecz o "gości" mam obawę.
LW
Już poświęciłam chwilkę, a nawet kilka chwilek:)
OdpowiedzUsuń