Od jakiegoś czasu słychać sygnały, że coś drgnie w naszej edukacji...Oby...I oby w dobrym kierunku...
Kiedy chodziłam do szkoły, ciągle słyszałam, że program jest przeładowany, że nie sposób przerobić wszystkiego...Pięćdziesiąt lat temu...
Przez ten czas tylko dokładano...Echhh...
Każdy minister chciał być reformatorem...
Teraz coś tam słychać o "odchudzeniu" podstawy...
Dieta by się przydała, nie ma co...
Ale...
Mam złe nowiny !!
Przynajmniej geografii się nie odchudzi...Bidulka przytyje !!
A krajowi Turyści zamiast na Mazury i Kaszuby ruszą na Pojezierze Olkuskie !!
Tak, tak...
W luty 2023 roku tereny wyrobisk starej piaskowni zaczęła zalewać woda...Przybywa ponad 40 cm na dobę...To efekt pomysłu "zalewania kopalni"...
Woda cieknie sobie tak intensywnie, że konieczna była budowa kanału przepływowego, żeby wszystkie młodniki nie poszły z wodą...
Chociaż tego lasu po lewej stronie już nie ma...Udało się zrobić wycinkę zanim wszystko zgniło...
I jak to mówią..."Bogatemu to się i byk ocieli"...W maju pojawiły się kolejne zalewiska...Zbiornik przy zbiorniku...Leśnicy w trybie eksternistycznym przyswajają zasady melioracji...Jeziorka...Kanały...Lasy wkoło...Cud - miód...
Jeszcze Was zaprosić nie mogę, bo teren zamknięty i monitorowany (nikt nie wie ile będzie tej wody i gdzie pocieknie), ale jak tylko zakazy zostaną ściągnięte, to kocyk, kajaczek i Pojezierze Olkuskie...;o)
I chyba nie tylko to się zmieni.
OdpowiedzUsuńU nas jezioro Ostrowskie zanika z powodu działań kopalni w Koninie, a gdy jechaliśmy do Ostromecka widzieliśmy masowe wycinki lasów, więc może Puszcza Bydgoska zmieni się w jakiś lasek jedynie.
Także geografii na pewno nie odchudzą...
U nas zalewali kopalnie i według wyliczeń woda miała wrócić w koryta (wysuszonych kilka cieków) najwcześniej za kilkanaście lat...Rok po wyłączeniu pomp ruszyły zalewiska...Człowieki to durnowaty gatunek...;o)
UsuńWszystko zmienne jest geografia jak widać też ;) A w nauczaniu część geografii przejdzie do historii :P
OdpowiedzUsuńZgadzam się człowieki to durnowaty gatunek, sam sobie robi wbrew, a ma o sobie takie wygórowane mniemanie.
Pokora się pojawia jak już Matka Natura pokazuje środkowy palec...;o) Szkoda tylko, że niczego się przy okazji nie uczymy...;o)
UsuńKlimat się zmienia, Wielkopolska stepowieje, to i nowe pojezierze powinno nas cieszyć ;)
OdpowiedzUsuńU nas była wieczna bieda z wodą, więc pomyłka naukowców cieszy nas ogromnie...;o)
UsuńCo to to nie... Mam niedaleko pod Tarnobrzegiem już działające takie jezioro po dawnej kopalni siarki.... kajaki, rowery wodne, plaże... Kiedyś przejeżdżam, a tam zamiast dziury wykopaliskowej rekreacyjne plaże, woda i łódki... no prawie jak Mazury ;-)
OdpowiedzUsuńNo widzisz...Wszyscy już mają !! Teraz mam i ja...;o)
UsuńBrzmi to dla mnie dziwnie znajomo...
OdpowiedzUsuńMinibusem pół godzinki...;o) Dasz znać to Ci miejsce na kocyk zarezerwuję...;o)
UsuńCudne zdjęcia! Robią wrażenie :)
OdpowiedzUsuńMamy takiego Mistrza, który teren monitoruje i wszystko dokumentuje...;o)
Usuń