Powinnam zacząć od rachunku sumienia i żalu za grzechy...Powinnam, bo zaniechanie to paskudztwo, a ja zaniechałam...
Nie pomoże tłumaczenie, że czas mi się skurczył, że obowiązków przybyło, że wpadłam w wir reala i nijak się było wyplątać...
Zaniechałam i kropka !!
O premierze to już pewnie Autorka zapomniała...
Przesyłka od wieków czekała...
A ja, niemota, wiedząc co mnie w niej czeka, dłoni nie wyciągnęłam, okularów nie założyłam, strony nie odwróciłam...
Ojciec Czas jednak łaskawy...Wyciął kilka kwadransów z życiorysu i dał wytchnienie...A wytchnienie to nie byle jakie !!
Wyruszyłam w podróż przepiękną z Sienkiewiczem...
Bajka !!
Ptasie mleczko !!
Rarytas po prostu...
Dobrze przeczuwałam, że po tej podróży...
Kolejna mnie nie zawiedzie...
A skoro mamy już taki prezentowy miesiąc, więc polecam Wam owe książeczki obiema garstkami...
Dla miłośników pięknie napisanej literatury...
Dla zgłębiaczy wiedzy powszechnie niedostępnej...
Dla wędrowników, którzy utartych szlaków nie lubią...
Wiedza i inspiracja !!
Agnieszka Zielińska ponownie spisała się na medal !!
Gratulacje Agniesiu !! Wymiatasz...;o)
Tylko straszny niedosyt czuję...
Albo Ci nasi Geniusze zbyt mało podróżowali, albo ja mam ten "dech" zbyt głęboki...;o)
Przypuszczam, że wrócę do Sienkiewicza, tak jak wróciłam do Mickiewicza...Żeby się podelektować, uchwycić detale, przeanalizować...
I znowu czekam, kiedy ogłosisz kolejną nominację dla któregoś z Twórców...
Podróże literackie...Z ??
Na pewno z Agnieszką Zielińską !!
Nie zaniechałaś, opóźnienie w czasie to nie grzech.
OdpowiedzUsuńGratulacje dla autorki i dla Ciebie:-)
Dla mnie to chyba za marudzenie, że Aga powinna książki pisać...;o)
UsuńSienkiewicz mało podróżował???? Afryka i Ameryka Północna to za mało???? Kilka miesięcy spędził jako traper poza cywilizacją w amerykańskiej dzikiej głuszy gdzieś na Dzikim Zachodzie w epoce przedcywilizacyjnej to za mało???
OdpowiedzUsuńCzyli, że mam zbyt dużą pojemność płuc...;o)
UsuńBiję się w pierś - książka przeczytana, a jeszcze o niej nie napisałam. Agnieszka zdecydowanie powinna pisać więcej. A może kolejna książka będzie o sławnej pisarce?
OdpowiedzUsuńHa !! Zaniechałaś...;o)
UsuńNie obstawiam, bo "repertuar" Agnieszki jest szeroki...;o)
Z niecierpliwością czekam na Twoją opinię Lenko. Chciałabym następną część poświęcić Orzeszkowej lub Konopnickiej, bo z pisarek te dwie najwięcej przeplatały się w moich podróżach. Ale najpierw Żeromski lub Kochanowski- ich śladów mam najwięcej z tych jeszcze niewydanych. Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńBardzo mnie interesują obie wydane przez Panią Agnieszkę książki, ale brak finansów na kupowanie i miejsca na przechowywanie. Niemniej jednak autorce gratuluję, gdyż sądząc po postach na Jej blogu, obie pozycje są bardzo ciekawe. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCzytywanie postów Agnieszki, to prawdziwa przyjemność !! ;o)
UsuńBardzo Ci dziękuję, Gordyjko! Obaj pisarze, a zwłaszcza Sienkiewicz, podróżowali dużo więcej niż ja ich śladami. Gdybym chciała przymierzyć wszystkie ich szlaki, nie starczyłoby mi życia, a na pewno pieniedzy. Dlatego kolejne części (śladami innych twórców) podobnie będą jedynie zaproszeniem do kilkudziesieciu wędrówek, które osobiście odbyłam tropem danej postaci. Dziękuję wszystkim za miłe komentarze i zapraszam do lektury moich książek :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie, to tych rodzimych tras jest pod dostatkiem...;o) Ale jeśli byś chciała być bogata, to życzę wygranej w totka...;o)
UsuńCo się odwlecze, to nie uciecze- jak głosi przysłowie ludowe .Buziaki.
OdpowiedzUsuńTys prowda...;o)
UsuńKsiążkę tę kupiłam dla starszego wnuka, który jest uczniem I klasy liceum. Połknął ją w ciągu dwóch dni i powiedział że dawno nie czytał niczego tak interesującego.
OdpowiedzUsuńA jeśli chodzi o Henryka Sienkiewicza to właściwie ciągle był w podrózy. Aż się zastanawiam kiedy zdążył tyle książek napisać.
:-)