środa, 4 września 2013

Hej ho...Hej ho...

Dzisiaj dla odmiany rebusik...
Ciekawa jestem niezmiernie do jakich wniosków dojdziecie...:o)




20 komentarzy:

  1. Gordyjka znowu wyrusza w plener podładować akumulatory osobiste ;-)))

    notaria

    OdpowiedzUsuń
  2. rodorek.bloog.pl4 września 2013 13:16

    Gordyjka zostanie Babcią...?

    OdpowiedzUsuń
  3. Ktoś się bzyknął i wywaliło korki?

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wszelkie rebusy są dla mnie za trudne...:-)))
    Kto jest w ciąży ??

    OdpowiedzUsuń
  5. wszystko to oznacza ciężką pracę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to się zgadza bo ostatnio optymistycznych myśli u mnie zero.

      Usuń
    2. To uśmiechnij się chociaż do siebie...:o)

      Usuń
    3. Chyba juz mi odbija bo raz płaczę a raz się śmieję:)

      Usuń
    4. Opuść te fragmenty z płaczem i już będzie całkiem dobrze...;o)

      Usuń
  6. A może w tym rebusie chodzi o to że do wszystkiego trzeba narzędzi i siły.
    no gadaj już o co w tym rebusie chodzi?

    OdpowiedzUsuń