sobota, 30 lipca 2022

Piękne Wakacje !!

     Odpoczęliście ode mnie ?? ;o)

     No dobra...Trochę z tym "pit stopem" przesadziłam, ale powód był nietuzinkowy, chociaż za tuziny by wystarczył...

     Od kilku Czytaczy "oberwałam", że leń mnie dopadł wakacyjny, więc wyjaśniam...

     W życiu nie spotkałam bardziej "zapracowanego" lenia !!

     Końcówka czerwca to była istna walka z czasem...I to wbrew Matce Naturze, bo ta umyśliła sobie zimne noce, więc kursowaliśmy dzień w dzień, żeby ogarnąć rzeczywistość i przygotować terytorium dla naszych Nielotów...Jeśli można cokolwiek "dopinać" z potrójną prędkością, to my osiągnęliśmy prędkość światła !! I tak dopadły nas pierwsze dni lipca...

     A kiedy osiągnęliśmy cel i omietliśmy wzrokiem efekt, nasze makówki pokiwały "tak tak" i robiąc jeszcze po drodze ostatnie zakupy dotarliśmy do Zaścianka o 16:30... 

Trzy godziny później...


     Misiowy Tata zajechał karocą i Zaścianek ożył radosnymi okrzykami Księciunia i Princeski...

     Dzielnie wtarabanili (zgodnym duetem) bagaż, bo się już doczekać na Tatę i Dziadka nie mogli, po czym Princesia zakomunikowała:

     - Babciu !! Przyjechaliśmy na bardzo dużo nocek !! Jestem głodna !!

     I tak Babcia zniknęła ze świata wirtualnego, realnego i każdego innego, bo cały jej Świat zamknął się w dwóch roześmianych buziulkach...

     Ależ to były PIĘKNE WAKACJE !! ;o)